Blef Putina? Jest reakcja na komunikat z Rosji
Rosjanie twierdzą, że zniszczyli w pobliżu Wyspy Węży na Morzu Czarnym łódź z oddziałem desantowym armii Kijowa. Jest reakcja Ukrainy na te doniesienia. - Nie odnotowaliśmy takiego incydentu - przekazały służby prasowe Marynarki Wojennej Ukrainy, odmawiając szerszego komentarza.
Incydent przy Wyspie Węży? Kijów zaprzecza
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Armia Putina w komunikacie stwierdziła, że we wtorek przed południem zniszczona została ukraińska jednostka, która znajdować się miała na wschód od Wyspy Węży. Szybka łódź Willard Sea Force miała rzekomo zostać zaatakowana przez rosyjski samolot w momencie przygotowań grupy żołnierzy do desantu.
"Atak przy Wyspie Węży". Blef Rosji? Zagadkowy komunikat
Przedstawiciel sił morskich armii Ukrainy w komentarzu dla CNN zaprzeczył komunikatowi z Moskwy. "W Marynarce Wojennej Ukrainy nie było takiego incydentu. Nie ma strat wśród personelu. W związku z tym nie mamy w tej sprawie nic do komentowania" - przekazał w rozmowie telefonicznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Atak dronów na Moskwę. Szyby wylądowały na chodniku
Przypomnijmy: Ukraina odzyskała kontrolę nad Wyspę Węży w zeszłym roku, a od kilku dni nasila ataki na Morzu Czarnym.
Mała skalista wyspa u południowo-zachodniego wybrzeża Ukrainy po raz pierwszy znalazła się na ustach całego świata na początku rosyjskiej inwazji, kiedy broniący jej marynarze w bezkompromisowy sposób odpowiedzieli na wezwanie Rosjan do poddania się.
Ataki Rosjan na wyspę
W połowie lipca o świcie Rosjanie zrzucili na wyspę bombę burzącą, a ukraiński wywiad nazwał ostrzał dziwnym, bo nie było tam sprzętu ani personelu.
W lipcu jeszcze kilkakrotnie pojawiły się doniesienia, że wojska rosyjskie atakowały wyzwoloną Wyspę Węży z użyciem lotnictwa. Dowództwo Operacyjne "Południe" uznało wówczas, że armia Putina chce w ten sposób zademonstrować swoją obecność na Morzu Czarnym.
W połowie sierpnia natomiast ukraiński oddział straży granicznej wraz z żołnierzami postawił znak graniczny na wyzwolonej Wyspie Węży na Morzu Czarnym.
Źródła: UNIAN, CNN
