Atak na szpital w Strefie Gazy. Izrael ujawnia szczegóły
Izraelska armia ujawniła, że celem ataku na szpital w Strefie Gazy była kamera Hamasu. W wyniku ostrzału zginęło 20 osób, w tym ratownicy i dziennikarze. Atak spotkał się z międzynarodową krytyką.
- Atak na szpital w Chan Junus: Izraelskie wojsko zaatakowało szpital im. Nasera, twierdząc, że celem była kamera Hamasu.
- Ofiary śmiertelne: W wyniku ostrzału zginęło 20 osób, w tym ratownicy i dziennikarze pracujący dla międzynarodowych mediów.
- Reakcje międzynarodowe: Atak został potępiony przez ONZ, UE oraz rządy Francji i Wielkiej Brytanii.
Dlaczego doszło do ataku na szpital?
Izraelska armia poinformowała, że celem ataku na szpital w Chan Junus była kamera zainstalowana przez Hamas. Według wojska, urządzenie miało śledzić ruchy izraelskich sił i ułatwiać ataki na nie. „Żołnierze wykryli kamerę umieszczoną na terenie szpitala przez Hamas i zniszczyli ją” - ogłosiło wojsko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izrael uderzył w Gazę. Nie żyje 5 dziennikarzy
Jakie były skutki ataku?
W wyniku ostrzału zginęło co najmniej 20 osób, w tym ratownicy i pięcioro dziennikarzy. Kontrolowane przez Hamas władze lokalne przekazały, że atak wywołał falę międzynarodowej krytyki. Izraelskie wojsko dodało, że sześć ofiar zidentyfikowano jako bojowników Hamasu.
Jakie są reakcje międzynarodowe?
Atak został potępiony przez przedstawicieli ONZ, UE oraz rządy Francji i Wielkiej Brytanii. - Izrael nie atakuje celowo cywilów” - zapewnił rzecznik armii generał Efi Defrin. Premier Benjamin Netanjahu określił atak jako „tragiczny wypadek”.
Przeczytaj również: Niemcy zadeklarowali. Nie uznają państwowości Palestyny