Niemcy zadeklarowali. Nie uznają państwowości Palestyny
Kanclerz Friedrich Merz ogłosił we wtorek, że Niemcy nie uznają państwowości Palestyny. Takie kroki planują Francja, Wielka Brytania, Kanada i Australia. Oficjalne decyzje zapadną na wrześniowej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
- Niemcy nie uznają Palestyny: Kanclerz Friedrich Merz potwierdził, że Niemcy nie przyłączą się do uznania państwowości Palestyny, co planują inne kraje.
- Międzynarodowe deklaracje: Francja, Wielka Brytania, Kanada i Australia zapowiedziały uznanie Palestyny podczas wrześniowej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
- Izraelska krytyka: Izrael skrytykował decyzje tych państw, uznając je za nagradzanie Hamasu.
Kanclerz Friedrich Merz podczas wtorkowej konferencji prasowej w Berlinie z premierem Kanady Markiem Carneyem oświadczył, że Niemcy nie przyłączą się do inicjatywy uznania państwowości Palestyny. - Stanowisko rządu federalnego w sprawie ewentualnego uznania państwa palestyńskiego jest jasne - stwierdził niemiecki kanclerz. Podkreślił, że Berlin nie uważa, by zostały spełnione warunki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izrael uderzył w Gazę. Nie żyje 5 dziennikarzy
Dlaczego Niemcy nie uznają Palestyny?
Decyzja Niemiec stoi w opozycji do działań Francji, Wielkiej Brytanii, Kanady i Australii, które planują uznać Palestynę podczas wrześniowej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Prezydent Francji Emmanuel Macron już w lipcu zapowiedział takie kroki. Władze w Londynie uzależniły swoje uznanie od zakończenia wojny w Strefie Gazy przez Izrael i wstrzymania ekspansji osiedli na Zachodnim Brzegu.
Jakie są reakcje Izraela?
Izrael wyraził sprzeciw wobec decyzji tych państw, określając je jako nagradzanie terrorystycznego Hamasu. Obecny rząd izraelski sprzeciwia się powstaniu niepodległej Palestyny, co jest częścią rozwiązania dwupaństwowego, popieranego przez ONZ, UE i państwa arabskie.
Przeczytaj również: KPO dla kultury. Burza w internecie, kontrowersje ws. przyznanych środków