Atak na komendzie. Gruzin rzucił się na policjanta
Rzucił się ze śrubokrętem w ręku na policjanta, a wcześniej usiłował zniszczyć zamek w drzwiach prowadzących do pomieszczeń komendy powiatowej policji w Żarach. Krewki Gruzin odpowie teraz za czynną napaść na funkcjonariusza. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Do tych niecodziennych zdarzeń w budynku żarskiej komendy doszło w miniony piątek. Obywatel Gruzji chcąc dostać się do środka, usiłował sforsować drzwi zabezpieczone kodem. Zaczął je szarpać, manipulował też śrubokrętem przy urządzeniu do jego wprowadzania. Sytuację w poczekalni dostrzegł policjant, który wchodził akurat do budynku. Gdy próbował go powstrzymać, krewki Gruzin zaatakował go śrubokrętem.
Dzięki szybkiej reakcji, policjantowi udało się uniknąć ciosu. Gdy pomiędzy mężczyznami wywiązała się szarpanina, na pomoc ruszył też dyżurny żarskiej komendy, który szybko obezwładnił napastnika. Po chwili 41-letni obywatel Gruzji siedział w kajdankach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po zatrzymaniu mężczyźnie została pobrana krew do badań pod kątem stwierdzenia obecności alkoholu i narkotyków w jego organizmie. Już następnego dnia usłyszał zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza, naruszenia nietykalności cielesnej i zniszczenia mienia - 41-latek został doprowadzony do sądu, gdzie zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy - mówi podinspektor Marcin Maludy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
Za czynną napaść na funkcjonariusza publicznego kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
