ŚwiatAtak lotniczy na pałac prezydencki w Adenie na południu Jemenu

Atak lotniczy na pałac prezydencki w Adenie na południu Jemenu

Niezidentyfikowany samolot zaatakował pałac prezydencki w Adenie na południu Jemenu po tym, gdy siły lojalne wobec prezydenta Abd ar-Raba Mansura al-Hadiego zdobyły obóz, w którym zabarykadował się zbuntowany dowódca wojskowy.

Atak lotniczy na pałac prezydencki w Adenie na południu Jemenu
Źródło zdjęć: © AFP | Natalia Kolesnikova/Pool

19.03.2015 | aktual.: 19.03.2015 17:48

Jak poinformował przedstawiciel władz, samolot zrzucił bombę lub wystrzelił pocisk rakietowy na pałac, który jest siedzibą Hadiego. Według lokalnych mieszkańców działa przeciwlotnicze otworzyły ogień do samolotu i widać było unoszący się z pałacowego terenu dym, ale na razie nie jest jasne, czy Hadi tam wtedy przebywał.

Według źródła w jemeńskich władzach bezpieczeństwa sytuacja wokół pałacu prezydenckiego "jest pod kontrolą i nie należy się niczym niepokoić".

Wcześniej w czwartek żołnierze i członkowie popierających Hadiego milicji wywalczyli sobie dostęp do międzynarodowego portu lotniczego w Adenie i wzięli szturmem sąsiadującą z nim bazę wojskową. Jej opuszczenia od kilku dni odmawiał generał Abdel-Hafez al-Sakkaf, który nie chciał się też podporządkować wydanemu przez Hadiego rozkazowi, by przekazał kontrolę nad siłami bezpieczeństwa w Adenie innemu dowódcy.

W walkach na terenie lotniska i bazy zginęło co najmniej sześciu ludzi, a los Sakkafa nie jest na razie znany.

Wydarzenia te wydają się być kolejnym przejawem walki o władzę między Hadim a kontrolującym stolicę państwa Sanę szyickim ugrupowaniem Huti, które jest sprzymierzone z poprzednim prezydentem Alim Abd Allahem Salahem.

Obecna dezorganizacja aparatu państwowego w liczącym 25 milionów mieszkańców Jemenie jest spuścizną po jego wieloletnich dyktatorskich rządach, czemu w 2011 roku kres położyła społeczna rewolta.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)