Kilka chwil po rozpoczęciu meczu atak. TVP wydała komunikat
"Około godziny 15:00 Telewizja Polska odnotowała atak DDOS przeprowadzony z adresów IP zlokalizowanych na terenie Polski" - przekazał w mediach społecznościowych dyrektor TVP Sport Jakub Kwiatkowski. Jak dodał, atak szybko udało się odeprzeć.
Kwiatkowski podkreślił, że kryzys szybko udało się zażegnać dzięki pracy informatyków. "Po niecałej minucie zaczęliśmy działania przy współpracy z operatorami krajowymi, które doprowadziły do mitygacji ataku. Służby IT przywróciły usługi" - napisał.
Atak przez chwilę wpłynął na transmisję w internecie meczu Polska-Holandia. Obecnie - jak zapewnia TVP - wszystko działa już normalnie. "Ze swojej strony mogę przeprosić wszystkich kibiców, którzy stracili możliwość śledzenia początku transmisji w Internecie" - dodał Kwiatkowski.
W komentarzach pod wpisem szefa TVP Sport wielu internautów jeszcze około godz. 16 pisało, że transmisja w internecie wciąż nie działa.
Czym jest atak DDOS? To jeden z najczęściej występujących ataków hakerskich. Ma on na celu zajęcie wszystkich dostępnych i wolnych zasobów w celu uniemożliwienia funkcjonowania całej usługi. Polega na przeprowadzeniu ataku równocześnie z wielu miejsc.
Mecz Polska-Holandia na Euro 2024
W niedzielę o godzinie 15:00 reprezentacja Polski zainaugurowała zmagania na Euro 2024. Jej pierwszym rywalem jest Holandia. Do przerwy w meczu był remis 1:1.
Przeczytaj też:
Źródło: https://twitter.com/KwiatkowskiKuba