Astronomowie badali odkrytą w lutym planetę CoRoT-7b, odległą od nas o niecałe 500 lat świetlnych. W trakcie badań potwierdzili, że ma ona masę pięć razy większą od naszej planety, a promień jest o 80% większy od ziemskiego.
Astronomowie określają ją jako "super-Ziemię", jedną z kilkunastu znanych podobnych planet. Po raz pierwszy tego typu ciało niebieskie zbadano tak dokładnie; dane wskazują na przykład, że powierzchnia CoRoT-7b jest skalista.
Astronomowie z ESA podkreślają, że do badań wykorzystano sprzęt najnowszej generacji, między innymi orbitujący teleskop Corot oraz Europejskie Obserwatorium Południowe w Chile.