Astronauci z promu Endeavour wyszli na kosmiczny spacer
Astronauci z promu kosmicznego Endeavour po raz trzeci i ostatni w czasie obecnej misji wyszli w otwartą przestrzeń kosmiczną.
Jak podała amerykańska agencja lotów kosmicznych NASA, ich najnowsze zadanie to montaż ostatnich części Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
Amerykanin Bob Behnken wraz z Brytyjczykiem Nicholasem Patrickiem opuścili komorę dekompresji o godzinie 3.15 czasu polskiego. Przewidziane w czasie spaceru prace mają potrwać około 6 godzin 30 minut.
W pierwszej kolejności kosmonauci odsłonią nowe obserwatorium w kształcie kopuły w module Tranquility. Usuną izolację z siedmiu okien i odblokują okiennice.
Później ich koledzy przebywający wewnątrz stacji uruchomią otwieranie okiennic i - jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem - ich oczy zobaczą największy i najlepszy obraz Ziemi, jaki kiedykolwiek mogli podziwiać ludzie przebywający w kosmosie.
Obserwatorium w przywiezionym przez Endeavoura i zamontowanym niedawno europejskim module Tranquility kosztowało 27 mln dolarów. NASA nazwała je "oknem na świat".