Asteroida Ziemi na razie nie grozi
(RadioZet)
Gigantyczna asteroida, o której astronomowie początkowo sądzili, że za 17 lat może uderzyć w Ziemię, minie naszą planetę w bezpiecznej odległości - poinformowali naukowcy NASA.
Po przeprowadzeniu dalszych obserwacji asteroidy 2002 NT7, możemy wykluczyc, że 1 lutego 2019 roku dojdzie do jej zderzenia z Ziemią - napisali naukowcy w oświadczeniu.
Jednocześnie zastrzegli, iż nie mogą zupełnie wykluczyć, że do zderzenia dojdzie 1 lutego 2060 roku. Dodali jednak, że prawdopodobnie także ta ewentualność zostanie wkrótce wykluczona.
Naukowcy twierdzą, że kolizja z asteroidą tej wielkości - średnicy dwóch kilometrów - zatopiłaby kontynent, spowodowała zmianę klimatu i pozbawiła życia jedną czwartą ludzkiej populacji.
Statystycznie, około 10-kilometrowa asteroida uderza w Ziemię co 100 milionów lat. Powoduje ona kataklizm, jak ten, którego efektem było wyginięcie dinozaurów 65 milionów lat temu.
Astreoida 2002 NT7 znajduje się obecnie w odległości 100 milionów kilometrów od Ziemi. Obiega Słońce co 2,3 roku ziemskiego. (mp)