Aresztowano jednego z gangsterów "Kapcia"
Kolejny członek jednego z najgroźniejszych dolnośląskich gangów trafił do aresztu na trzy miesiące. Wrocławska prokuratura okręgowa postawiła mu sześć zarzutów - w tym jeden najpoważniejszy dotyczący zabójstwa.
Dorian R. wpadł w ręce policji w środę wieczorem po brawurowej ucieczce kradzionym samochodem ulicami miasta. Pojazd zatrzymał się dopiero gdy policjanci przestrzelili w nim opony.
Podczas przeszukania mieszkania przestępcy znaleziono radziecką broń myśliwską z obciętą lufą czyli tak zwany obrzyn oraz amunicję.
Jak ustaliła policja, gang do którego należy Dorian R. zajmował się m.in. wymuszaniem haraczy od właścicieli agencji towarzyskich, napadami rabunkowymi.
Domniemany szef grupy Janusz K. pseudonim "Kapeć" wpadł w ręce policji w grudniu ub.r. w Czechach. Prokuratura postawiła mu zarzut zabójstwa.
Kilka tygodni temu na lotnisku w Warszawie zatrzymano innego członka gangu, a w Niemczech na ekstradycję czeka kolejny. (mk)