Areszt za mord w Pabianicach
Sąd w Pabianicach (Łódzkie) aresztował trzech
mężczyzn i kobietę w wieku po 18 lat, podejrzanych o udział w
zabójstwie 35-letniego mieszkańca Pabianic. Motywem zbrodni był
rabunek.
Dwójce aresztowanych: jednemu z mężczyzn i kobiecie postawiono zarzut zabójstwa, trzeciej osobie zarzucono pomocnictwo w zabójstwie, a czwartej zarzucono paserstwo i niepowiadomienie o przestępstwie - powiedziała we wtorek Grażyna Jeżewska z biura prasowego Sądu Okręgowego w Łodzi.
Aresztowani zostali w poniedziałek późnym wieczorem. Wobec dwójki innych nastolatek, zatrzymanych w związku z tą sprawą, sąd zdecydował umieścić jedną z nich, 16-letnią mieszkankę Pabianic w zakładzie poprawczym w Falenicy (woj. mazowieckie), a jej 14- letnia koleżanka ma wystąpić jako świadek, bo była biernym obserwatorem wydarzenia.
Jak ustalono, motywem zbrodni, do której doszło w ubiegłą niedzielę w kamienicy przy ul. Moniuszki w Pabianicach był rabunek. Sprawcy znali swoją ofiarę i przewidywali, że znajdą u niej pieniądze. Mężczyznę, który wpuścił ich do mieszkania, zakłuli nożem, następnie zrabowali kilka tysięcy złotych, za które kupili m.in. telefony komórkowe, ubrania i markowe kosmetyki.
Po kilkudniowej obławie zatrzymano sprawców: trzy dziewczyny w wieku od 14 do 18 lat i trzech 18-letnich mężczyzn.
Według policji, żadna z osób biorących udział w zbrodni nie była do tej pory karana ani notowana, ale - jak twierdzą policjanci - są to ludzie zdemoralizowani i zdolni do wszystkiego. Pochodzą z patologicznych rodzin. (and)