Areszt dla podejrzanych o zabójstwo Jaroszewiczów
Krakowski sąd podjął decyzję ws. zabójstwie byłego premiera PRL Piotra Jaroszewicza i jego żony Alicji. Postanowił zastosować areszt tymczasowy na trzy miesiące wobec dwóch podejrzanych o udział w zbrodni.
15.03.2018 | aktual.: 15.03.2018 13:00
Jak podaje PAP, przesłanką ogólną zastosowania aresztów było duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych przestępstw. Zaistniały też przesłanki szczególne, takie jak: obawa matactwa procesowego, groźba wymierzenia surowej kary oraz obawa ukrycia się lub ucieczki przy świadomości konsekwencji ewentualnego przypisania sprawstwa.
Złożenie wniosku o areszt zapowiadał w środę minister sprawiedliwości - prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Jeszcze tego samego dnia wpłynął on do Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Zarzuty zabójstwa Jaroszewiczów oraz rozboju postawiono trzem podejrzanym: Dariuszowi S., Marcinowi B. oraz Robertowi S. Zarzucane im przestępstwa zagrożone są karą co najmniej 8 lat pozbawienia wolności. Areszt zastosowano wobec Marcina B. oraz Roberta S.
Do głośnego zabójstwa doszło w nocy z 31 sierpnia na 1 września 1992 r. w willi Jaroszewiczów w Aninie. Byłemu premierowi bandyci zacisnęli na szyi rzemienną pętlę; przedtem go maltretowali. Jego żona zginęła od strzału w głowę z bliskiej odległości ze sztucera męża.