Areszt dla podejrzanych o zabójstwo Jaroszewiczów

Krakowski sąd podjął decyzję ws. zabójstwie byłego premiera PRL Piotra Jaroszewicza i jego żony Alicji. Postanowił zastosować areszt tymczasowy na trzy miesiące wobec dwóch podejrzanych o udział w zbrodni.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL
Natalia Durman

Jak podaje PAP, przesłanką ogólną zastosowania aresztów było duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych przestępstw. Zaistniały też przesłanki szczególne, takie jak: obawa matactwa procesowego, groźba wymierzenia surowej kary oraz obawa ukrycia się lub ucieczki przy świadomości konsekwencji ewentualnego przypisania sprawstwa.

Złożenie wniosku o areszt zapowiadał w środę minister sprawiedliwości - prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Jeszcze tego samego dnia wpłynął on do Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Zarzuty zabójstwa Jaroszewiczów oraz rozboju postawiono trzem podejrzanym: Dariuszowi S., Marcinowi B. oraz Robertowi S. Zarzucane im przestępstwa zagrożone są karą co najmniej 8 lat pozbawienia wolności. Areszt zastosowano wobec Marcina B. oraz Roberta S.

Do głośnego zabójstwa doszło w nocy z 31 sierpnia na 1 września 1992 r. w willi Jaroszewiczów w Aninie. Byłemu premierowi bandyci zacisnęli na szyi rzemienną pętlę; przedtem go maltretowali. Jego żona zginęła od strzału w głowę z bliskiej odległości ze sztucera męża.

Zobacz także: Dziennikarz zapytał o Jaruzelską. W studiu zapadła cisza

Wybrane dla Ciebie
Ukraina o działaniach Rosji. Zaatakowali bombą kierowaną nowego typu
Ukraina o działaniach Rosji. Zaatakowali bombą kierowaną nowego typu
Wypadek w Warszawie. Dachował samochód ambasady Rosji
Wypadek w Warszawie. Dachował samochód ambasady Rosji
Tunel między Rosją i USA. Ma być dwa razy dłuższy od Eurotunelu
Tunel między Rosją i USA. Ma być dwa razy dłuższy od Eurotunelu
"Drugi Sybir". Rosja pokazała plan po zajęciu Ukrainy
"Drugi Sybir". Rosja pokazała plan po zajęciu Ukrainy
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole