Warszawski sąd rejonowy uzasadnił uwzględnienie takiego wniosku śródmiejskiej prokuratury obawą utrudniania przez nich śledztwa, zwłaszcza że są to cudzoziemcy.
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę w warszawskim hotelu, w którym zatrzymali się gruzińscy reprezentanci judo. Według "Faktu", 28-letnia kobieta trafiła do szpitala po "brutalnym gwałcie" dokonanym przez grupę gruzińskich sportowców.
We wtorek prokuratura postawiła zarzuty trzem gruzińskim sportowcom, którym grozi kara do 8 lat więzienia. Podejrzani częściowo przyznali się do winy, ich wyjaśnienia były nieco odmienne od zeznań pokrzywdzonej- poinformował szef Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście prok. Robert Myśliński.
Źródło artykułu: 
