Arcybiskup: nie odpowiadam za głupotę podwładnych
Ja nie odpowiadam za wszystkich tych, którzy
mi podlegają, za ich, na przykład, głupotę - powiedział metropolita gdański abp Tadeusz Gocłowski komentując wypowiedź
ks. Henryka Jankowskiego, który oznajmił w niedzielę, że jest
ofiarą "spisku judeokomuny wymierzonego w Kościół", a także
oświadczenie Centrum Szymona Wiesenthala w tej sprawie.
11.08.2004 | aktual.: 11.08.2004 15:06
Abp Gocłowski pytany, czy zaapeluje do prałata, by powstrzymał się od takich wypowiedzi oświadczył, że apeluje już od 20 lat, żeby nie zajmować się sprawami, które są drażliwe Ja jestem osobiście za tym, by z pełnym szacunkiem odnosić się do wszystkich ludzi na świecie, w związku z tym również do naszych braci Żydów - dodał metropolita.
Centrum Szymona Wiesenthala wyraziło we wtorek swój żal i oburzenie z powodu niedzielnej wypowiedzi ks. Jankowskiego i wezwało hierarchów Kościoła w Polsce do zdecydowanego i szybkiego zdystansowania się wobec tych oświadczeń. Zdaniem szefa jerozolimskiego biura Centrum Efraima Zuroffa, tego typu nienawistne komentarze stanowią zachętę do antysemityzmu.
Jak podały media, po niedzielnej mszy ksiądz Jankowski powiedział, że jest ofiarą "spisku judeokomuny wymierzonego w Kościół". Gdańska prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie o molestowanie 16-letniego Sławomira R. W tym kontekście wymieniane jest nazwisko księdza. Śledztwo nie jest prowadzone przeciwko konkretnej osobie, a w sprawie molestowania.