Archiwa rumuńskiej bezpieki zostaną ujawnione
Dwie trzecie zasobów archiwalnych rumuńskich komunistycznych służb bezpieczeństwa Securitate zostanie ujawnionych - postanowiła
Najwyższa Rada Obrony Kraju na wniosek nowego prezydenta Rumunii,
Traiana Basescu.
01.03.2005 14:20
Mówimy o 12 kilometrach teczek, które zostaną niezwłocznie przekazane Narodowej Radzie Badań Archiwów Policji Politycznej "Securitate" (CNSAS), a następnie przez nią opublikowane - powiedział Basescu cytowany przez wtorkowe rumuńskie gazety.
Securitate, wszechmocna tajna policja z okresu komunistycznego, została rozwiązana w grudniu 1989 roku po obaleniu dyktatury Nicolae Ceausescu. Jej archiwa zostały przekazane najpierw ministerstwom spraw wewnętrznych i obrony, a potem Rumuńskiej Służbie Wywiadowczej (SRI).
Według byłego szefa SRI Virgila Magureanu, Securitate skompletowała ponad milion teczek na każdego, kto stanowił zagrożenie dla reżimu. Jest on zdania, że ponad 100 tysięcy teczek zniszczono. Nie brakuje też zarzutów, że SRI manipulowało informacjami zawartymi w teczkach.
Rumunia wolniej niż inne kraje pokomunistyczne otwiera swe teczki, po części dlatego, że - jak się sądzi - byli agenci wciąż zajmują kluczowe stanowiska w polityce, biznesie i mediach.
Archiwa Securitate odtajnia się stopniowo na mocy ustawy z roku 1999. Według niektórych ocen, z komunistycznymi służbami specjalnymi współpracowało aż 700 tysięcy Rumunów. Ustawodawstwo rumuńskie nie zabrania im ubiegać się o mandaty poselskie i inne stanowiska obieralne, ani sprawować wysokich funkcji w administracji państwowej.