Apel do prezydenta o uwolnienie Słomki
Współpracownicy aresztowanego w piątek Adama
Słomki przesłali prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu
list, w którym apelują o interwencję i spowodowanie uwolnienia
lidera Konfederacji Polski Niepodległej. Postępowanie wobec
Słomki, to praktyki znane z PRL-u - uważają.
17.07.2006 | aktual.: 17.07.2006 15:49
Decyzją gliwickiego sądu, w piątek lider KPN został aresztowany na trzy miesiące. Gliwicka prokuratura zarzuciła mu kierowanie grupą przestępczą, dokonującą przestępstw przeciwko wyborom. Sprawa dotyczy m.in. fałszowania list poparcia przed ubiegłorocznymi wyborami parlamentarnymi i prezydenckimi, w których Słomka był jednym z kandydatów. W śledztwie zarzuty postawiono też kilkunastu innym osobom.
Współpracownicy Słomki założyli po jego aresztowaniu Ruch Pomocy Więzionym za Przekonania. Na jego czele stanął Paweł Czyż, który do niedzieli był rzecznikiem prasowym KPN.
"W imieniu Ruchu apeluję do Pana Prezydenta o interwencję i spowodowanie natychmiastowego uwolnienia Adama Słomki. Jest to tym pilniejsze, iż szybka reakcja Pałacu Prezydenckiego wykaże brak przyzwolenia na praktyki znane z PRL-u pod adresem środowiska niepodległościowego" - napisał Czyż do prezydenta.
Przewodniczący Ruchu dodał, że "z zażenowaniem" obserwował relacje telewizyjne, "mające przekonać widzów, że więzień polityczny z czasów Polski Ludowej jest przestępcą". Zarzuty gliwickiej prokuratury Czyż porównuje z tymi jakie stawiano Słomce w latach 80., kiedy lider KPN odpowiadał za udział w nielegalnej KPN i próbę obalenia ustroju PRL.
"Jeśli prokuratura uznała, iż najstarsza demokratyczna partia polityczna - Konfederacja Polski Niepodległej - jest organizacją przestępczą, to powiela tezy prokuratury czasów PRL-u" - napisał Czyż.
Zapowiedział, że jeżeli będzie to konieczne, jego organizacja zwróci się do instytucji międzynarodowych o pomoc w uwolnieniu Słomki.
Słomka nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. Środowisko z nim związane wiąże jego aresztowanie z rozwiązaniem Wojskowych Służb Informacyjnych i domaganiem się przez KPN powołania sejmowej komisji śledczej do zbadania działalności WSI.
Jak w sobotę informował Czyż, Słomka zostanie wystawiony przez swoją partię jako kandydat w wyborach samorządowych, "nawet jeśli jego kampania miałaby być prowadzona zza krat". Czyż zaznaczył, że Słomka nie zostanie zawieszony w prawach członka organizacji, a do czasu jego zwolnienia Konfederacją zarządza Stała Komisja Rady Politycznej KPN.