Anulowane głosowanie w Sejmie. Jacek Sasin komentuje
- Przywykliśmy do tego, że opozycja szuka awantury. Pani marszałek nie miała innego wyjścia - podkreśla Jacek Sasin, minister aktywów państwowych. W ten sposób odnosi się do oburzenia polityków, po tym, jak Elżbieta Witek anulowała głosowanie nad kandydatami do KRS.
- Było zamieszanie - przyznał Jacek Sasin, odnosząc się do nocnych wydarzeń w Sejmie. W rozmowie z Polsat News podkreślił, że anulowanie głosowania nad kandydatami do KRS przez Elżbietę Witek było konieczne.
Przypomnijmy, że zanim marszałek Sejmu ogłosiła swoją decyzję, jedna z posłanek powiedziała: "Trzeba anulować, bo my przegramy". Opozycja jest oburzona. - To dwa zdarzenia całkowicie niezależne. Przywykliśmy do tego, że opozycja szuka awantury - zareagował Sasin.
Zapewnił, że decyzja o anulowaniu głosowania zapadła pod wpływem wniosków dot. niedziałającego sprzętu. Tym samym bronił Witek. Jak podkreślił, "zachowała się prawidłowo" i "nie miała innego wyjścia". - Widziałem las rąk z opozycji, kiedy pani marszałek pytała o to, komu nie działa - mówił.
Zobacz też: Zamieszanie w Sejmie
Wiceszef Kancelarii Sejmu Dariusz Salamończyk poinformował, że wszyscy posłowie obecni na sali oddali głos.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Sasin odniósł się też do doniesień, według których prezydentowi Andrzejowi Dudzie nie podoba się Stanisław Piotrowicz w Trybunale Konstytucyjnym. - To opinie. Nie słyszałem, żeby sam prezydent o tym mówił - zwrócił uwagę minister. Podkreślił też, że Krystyna Pawłowicz, którą również PiS chciał w TK, "nie da sobie narzucić rozwiązań, z którymi się nie zgadza".
Burzliwe głosowanie. Będą konsekwencje?
Według opozycji marszałek Witek złamała prawo. "Nie można anulować przeprowadzonego głosowania. Wyniki głosowania są ostateczne. Sejm może dokonać reasumpcji, tylko na pisemny wniosek co najmniej 30 posłów" - tłumaczy na Twitterze Szczerba. Jest zapowiedź donosu do prokuratury.
Ostatecznie, w powtórzonym głosowaniu, na członków KRS wybrano: Marka Asta, Arkadiusza Mularczyka, Bartosza Kownackiego i Kazimierza Smolińskiego.
Źródło: Polsat News
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl