Antyukraińska partia wygrała wybory. Kijów zabiera głos
Ukraina respektuje decyzję wyborców słowackich, wyrażoną podczas wyborów do parlamentu - oświadczył w poniedziałek szef MSZ w Kijowie Dmytro Kułeba. Wybory na Słowacji wygrała partia Smer-SD byłego premiera Roberta Fico, który obiecywał zakończenie pomocy wojskowej dla Ukrainy.
Zgodnie z opublikowanymi w niedzielę oficjalnymi wynikami przedterminowych wyborów na Słowacji partia Smer otrzymała 22,94 proc. głosów i zdaniem jej lidera byłego premiera Roberta Ficy to jemu powinna przypaść misja sformowania rządu.
Fico sprzeciwia się dostawom broni na Ukrainę oraz włączeniu Kijowa do NATO. Agencja Bloomberg oceniała, że jeśli jego ugrupowanie wygra wybory, Rosja może zyskać nowego przyjaznego przywódcę w Europie. Fico obiecywał, że w przypadku wygranej zakończy pomoc wojskową dla Kijowa. Mówił też, że prezydent Słowacji Zuzana Čaputova to "amerykański agent".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraina komentuje wybór Słowaków
Wynik wyborów na Słowacji skomentował w poniedziałek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba. - Respektujemy wybór narodu słowackiego, ale teraz trudno jest powiedzieć, jak dokładnie wynik wyborów wpłynie na stanowisko Słowacji - powiedział szef MSZ.
Podczas konferencji prasowej podkreślił, że "trzeba poczekać na sformowanie koalicji". - Po tym dopiero, patrząc na jej skład, będzie można wyciągnąć wstępne wnioski - dodał ukraiński minister.
Fogiel: wyniki wyborów na Słowacji mogą budzić obawy
O ocenę wyników wyborów na Słowacji dziennikarze poprosili w poniedziałek Radosława Fogla. Polityk podkreślił, że prawdopodobnie to partia Roberta Fico utworzy rząd.
- Czekamy na ostateczną konfigurację powyborczą (...) Biorąc pod uwagę jego (Fico - przyp. red.) wypowiedzi w kluczowych z punktu widzenia polskiego bezpieczeństwa tematach, może to budzić pewne obawy - ocenił polityk PiS.
Jak dodał, polski rząd "będzie się przyglądać jaki kierunek nabierze słowacka polityka". - Zwłaszcza w tematach kluczowych z punktu widzenia Polski - mówił Fogiel. Dodał, że pewne wypowiedzi Fico dotyczące rosyjskiej agresji na Ukrainę nie napawają optymizmem.
