Antyterroryści zatrzymali dwóch szantażystów
Dwóch mężczyzn, podejrzanych o szantażowanie jednego z biznesmenów, zatrzymali świętokrzyscy antyterroryści. Według policji przestępcy mogli działać nie tylko w Polsce, ale też w innych krajach UE.
Mężczyźni zostali aresztowani na trzy miesiące. Za usiłowanie wymuszenia może im grozić nawet do 10 lat więzienia.
Jak poinformował rzecznik świętokrzyskiej policji nadkom. Krzysztof Skorek, mężczyźni, 32-latek z pow. kieleckiego i 35-latek z pow. włoszczowskiego, grożąc bronią palną próbowali zmusić handlowca do wypłacenia im kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Handlowiec był szantażowany od dłuższego czasu. Policja nie podaje informacji, jaką kwotę pieniędzy chcieli wymusić podejrzani.
Policja ustaliła, że mężczyźni mogli zajmować się tego rodzaju przestępczością na terenie całej Polski i w krajach Unii Europejskiej.
32-latka funkcjonariusze CBŚ i świętokrzyscy antyterroryści zatrzymali przed jednym z kieleckich hipermarketów - w miejscu, w którym miał się spotkać z przedsiębiorcą i odebrać obiecane pieniądze. Drugiego z szantażystów policjanci zatrzymali parę godzin później w jego domu.