ŚwiatAntysyryjskie hasła przed domem zabitego premiera Libanu

Antysyryjskie hasła przed domem zabitego premiera Libanu

Tysiące ludzi przybywały od rana pod dom w Bejrucie byłego premiera Libanu Rafika Haririego, zabitego w poniedziałkowym zamachu bombowym. Uroczystości pogrzebowe Haririego, mające rozpocząć się przed południem, już na wstępie przekształciły się w demonstrację antysyryjską.

Antysyryjskie hasła przed domem zabitego premiera Libanu
Źródło zdjęć: © AFP

Wielotysięczny tłum wykrzykiwał przed rezydencją byłego premiera hasła, wymierzone przeciwko Damaszkowi, oskarżanemu o udział w poniedziałkowym zamachu. Precz z Syrią!, Nie chcemy Syrii! - skandowano.

Jeszcze w poniedziałek, tuż po ogłoszeniu informacji o śmierci Haririego, rozjuszony tłum zaatakował bejruckie biuro syryjskiej partii Baas, usiłując podpalić budynek. Domagano się też rezygnacji rządu oraz wycofania wojsk syryjskich z kraju przed planowanymi na maj wyborami parlamentarnymi. Syria utrzymuje w Libanie 14 tysięcy żołnierzy.

Także w południowolibańskim portowym mieście Tripoli, gdzie dominują sunnici, na ulice wyległy w proteście tysiące ludzi. W rodzinnym mieście Haririego Sajdzie setki demonstrantów wznosiły okrzyki, potępiające prezydenta Syrii Baszara Asada.

60-letni Hariri, muzułmanin-sunnita, biznesmen z miliardowym majątkiem, zrezygnował z kierowania libańskim rządem w październiku ubiegłego roku. W ostatnim czasie przyłączył się do wezwań opozycji, by Syria wycofała swe wojska z Libanu przed wyborami powszechnymi. Wyrażał też sprzeciw wobec przedłużenia o trzy lata przez parlament pod naciskiem Damaszku kadencji jego rywala - prezydenta Emile'a Lahouda.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)