Antyglobaliści maszerują na ministrów
Około 2 tys. antyglobalistów zmierza w
kierunku włoskiej miejscowości Riva del Garda, gdzie odbywa
się dwudniowe nieformalne spotkanie ministrów spraw
zagranicznych obecnych i przyszłych państw Unii Europejskiej.
06.09.2003 | aktual.: 06.09.2003 16:49
Według włoskich mediów, bezpieczeństwa sześciotysięcznej miejscowości pilnuje trzy tysiące policjantów. Nad miasteczkiem często przelatują śmigłowce.
Antyglobaliści, głównie z Ruchu Nieposłusznych Luca Casariniego, rozpoczęli marsz około godziny 10, osiem kilometrów od Riva del Garda. Do celu dotrą prawdopodobnie po południu, gdy w mieście nie będzie już większości ministrów; wielu, w tym szef polskiej dyplomacji Włodzimierz Cimoszewicz, zdecydowało się opuścić włoski kurort wcześniej, rezygnując z oficjalnego obiadu.
Miasteczko jest opustoszałe. Mieszkańcy nie wyglądają na zdenerwowanych, a raczej z zaciekawieniem czekają na demonstrację.