Antoni Macierewicz ws. Smoleńska: To może być przełom

- Jesteśmy na etapie badania, na etapie wykluczania wszystkich innych możliwych, czy ewentualnie prawdopodobnych wyjaśnień tego zjawiska - powiedział szef MON Antoni Macierewicz odnosząc się do informacji, że rejestrator w Tu-154M zapisał wzrost temperatury.

Szef MON: Sprawa jest analizowana
Źródło zdjęć: © PAP | Jakub Kamiński
oprac.  Marek Grabski

"Chodzi o awarię w powietrzu"

Podkomisja smoleńska poinformowała w piątek, że polski rejestrator w samolocie Tu-154M zapisał serię gwałtownych zdarzeń, jak chwilowe załamania przyspieszenia pionowego i bocznego oraz skokowy wzrost temperatury. Podkomisja odniosła się do informacji "Gazety Polskiej", która w ostatnim numerze podała, że w zapisie jednego z rejestratorów jest gwałtowny, niewytłumaczalny wzrost ciepła na czujniku temperatury samolotu, po którym nastąpiła katastrofalna seria awarii.

Antoni Macierewicz był pytany w TVP Info, czy to przełom w śledztwie dot. wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej.

- Tak, to może być przełom, jeśli potwierdzi się, że rzeczywiście mamy do czynienia z takim zjawiskiem. Teraz jesteśmy na etapie badania tego, na etapie wykluczania wszystkich innych możliwych, czy ewentualnie prawdopodobnych wyjaśnień tego zjawiska - odpowiedział szef MON. Według niego, to zjawisko mogło zajść przed serią awarii.

- Przypominam, chodzi o awarię w powietrzu, awarię generatora, awarię silnika, awarię wysokościomierza, awarię pionowego statecznika. To wszystko działo się w powietrzu i ta seria awarii ostatecznie była jedną z przyczyn katastrofy. Przed tą serią awarii nastąpił nagły skok temperatury - mówił Macierewicz.

Dodał, że naukowcy badają, czy w tej sprawie można wykluczyć wszystkie inne możliwości, na przykład skok temperatury spowodowany zjawiskiem zewnętrznym. - Bo czujnik mierzący to zjawisko znajduje się w samolocie na zewnątrz, nie wewnątrz - ocenił szef MON.

"Byli tacy, którzy na to nalegali"

Pytany, czy to wątek nowy, czy też komisja Millera "wycięła" ten wątek ze śledztwa, Macierewicz powiedział, że "rzeczywiście tak było, że dokonywano pewnych szczególnych zabiegów na zapisie tego rejestratora i ten fragment został wycięty, pominięty, uznano, że nie ma co go analizować". Dopytywany, czy wpływ na to mogły mieć "naciski", Macierewicz powiedział, że ta sprawa jest analizowana.

- Wśród ekspertów przez cały czas pracy komisji Millera byli ludzie, którzy sprzeciwiali się fałszowaniu wyników badań, ale byli też tacy, którzy na to nalegali, ta sprawa zostanie przekazana prokuraturze do wyciągnięcia konsekwencji - stwierdził szef MON.

Wybrane dla Ciebie
Niemcy ramię w ramię z Izraelem. "Nie planujemy"
Niemcy ramię w ramię z Izraelem. "Nie planujemy"
"Żegnaj, Ameryko". Włoski dziennik o nowej strategii USA
"Żegnaj, Ameryko". Włoski dziennik o nowej strategii USA
Dwie ostatnie kwestie. Kellogg mówi o negocjacjach
Dwie ostatnie kwestie. Kellogg mówi o negocjacjach
Ujawnili jak bawi się na Zachodzie córka rosyjskiego generała
Ujawnili jak bawi się na Zachodzie córka rosyjskiego generała
Syn Trumpa ostrzega. USA mogą wycofać się z procesu pokojowego w Ukrainie
Syn Trumpa ostrzega. USA mogą wycofać się z procesu pokojowego w Ukrainie
Dywersja na kolei. Policja zabiera głos po wydaniu czerwonej noty Interpolu
Dywersja na kolei. Policja zabiera głos po wydaniu czerwonej noty Interpolu
Pożar w Gdyni. W spalonej ciężarówce znaleziono ciało mężczyzny
Pożar w Gdyni. W spalonej ciężarówce znaleziono ciało mężczyzny
Przebił nawet Muska. Wpis Tuska bije rekordy popularności
Przebił nawet Muska. Wpis Tuska bije rekordy popularności
Pożary w Australii. Ogień pochłonął hektary
Pożary w Australii. Ogień pochłonął hektary
Stanowcze słowa Izraela. "Rozmawiamy o aneksji Zachodniego Brzegu"
Stanowcze słowa Izraela. "Rozmawiamy o aneksji Zachodniego Brzegu"
Żukowska zaskoczyła stwierdzeniem w programie na żywo. "Co pani mówi w ogóle?!"
Żukowska zaskoczyła stwierdzeniem w programie na żywo. "Co pani mówi w ogóle?!"
Samochód przeleciał nad rondem. Wypadek zarejestrowały kamery
Samochód przeleciał nad rondem. Wypadek zarejestrowały kamery