Antoni Macierewicz o Klaudii Jachirze i Konfederacji: To wypadki przy pracy lub świadome prowokacje

- To zupełne skrajności, które nie reprezentują narodu polskiego. Są wypadkami przy pracy lub prowokacjami - powiedział Antoni Macierewicz. Tak skomentował nowy Sejm, w którym znalazła się satyryczka Klaudia Jachira i eurosceptyczna Konfederacja.

Antoni Macierewicz, poseł PiS
Źródło zdjęć: © Forum | Andrzej Hulimka
oprac.  Beata Czuma

- Nowy parlament jest najbardziej reprezentatywny wobec kształtu narodu spośród wszystkich parlamentów od 1991 r. Była najwyższa frekwencja, historyczna frekwencja w wolnych wyborach, od 1919 r. pierwsza tak duża, i jednoznaczna dominacja tego, co naprawdę przeważa w narodzie polskim, czyli ludzi wybranych przez społeczeństwo katolickie, prawicowe, niepodległościowe. Choć oczywiście nie zawsze te hasła odpowiadały intencjom tych, którzy je głosili - powiedział poseł Antoni Macierewicz dziennikarce portalu niezalezna.pl.

Polityk PiS dodał, że wyborcy głosowali właśnie na taką "prawicową i niepodległościową opcję".

- Jeślibyśmy ją zjednoczyli, to na pewno będzie dominowała w tym parlamencie w dalece większym stopniu niż tylko Prawo i Sprawiedliwość, które ma twardą, jednoznaczną większość pozwalającą rządzić, a także realizować program niepodległościowy - dodał poseł.

Jaki będzie nowy parlament?

Dziennikarka zapytała też Antoniego Macierewicza, czego można się spodziewać po nowej kadencji Sejmu, w której znajdzie się zarówno wyśmiewająca "dobrą zmianę" satyryczka Klaudia Jachira i Konfederacja, która żąda wyprowadzenia wojsk amerykańskich z Polski. Przypomniała też "okupację Sejmu" przez opozycję oraz "wożenie ludzi w bagażnikach".

- To są zupełne skrajności, wydarzenia, które nie reprezentują społeczeństwa i narodu polskiego, ani też tego Sejmu. Są wypadkami przy pracy bądź świadomymi prowokacjami, które mają być pokazywane dla wyrobienia fałszywego obrazu narodu lub Sejmu polskiego. Chodzi o to, by zepchnąć parlamentaryzm na margines - skomentował prawicowy polityk.

Macierewicz dodał, że opozycji chodzi o to, aby "społeczeństwo nie widziało w parlamentaryzmie swojego narzędzia władzy",

- Jeżeli w świadomości społecznej parlament zepchnie się na margines, to zostaną pieniądze i media. Stąd próba takiego przedstawienia posłów, parlamentu i demokracji. Oczywiście, te zjawiska, które pani opisuje, mają miejsce w narodzie polskim, ale one nie charakteryzują ani narodu ani tego parlamentu, choć będzie się dążyło do nich, by społeczeństwo było zdominowane przez zupełnie inne narzędzia władzy - zakończył Antoni Macierewicz.

Źródło: niezalezna.pl

Wybrane dla Ciebie
Trump-Zełenski. Kijów bez broni z USA
Trump-Zełenski. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina