"Anomalia". Porażka Brytyjczyków z pociskiem Trident 2
Brytyjska rakieta Trident okazała się niewypałem. Podczas testu, przeprowadzanego w trakcie ćwiczeń szkoleniowych, które odbywały się w obecności sekretarza obrony Granta Shappsa, pocisk testowy nie wypalił i wpadł do morza. We wtorek resort składa raport z tego zdarzenia w parlamencie.
Urzędnicy resortu obrony Wielkiej Brytanii przedstawili okoliczności niepowodzenia podczas wojskowych manewrów na morzu 30 stycznia tego roku. Ministerstwo stwierdziło w opublikowanym właśnie raporcie, że nieudany start rakiety na pokładzie okrętu podwodnego o napędzie atomowym HMS Vanguard był następstwem "anomalii" podczas ćwiczeń szkoleniowych.
Test odbył się u wybrzeży Florydy w Stanach Zjednoczonych. Wykorzystana została do niego nieuzbrojona rakieta Trident 2 z atrapami głowic jądrowych. Pocisk miał być wyrzucony w powietrze za pomocą sprężonego gazu z pokładu HMS Vanguarda pozostającego pod powierzchnią wody.
Tymczasem, jak opisuje "The Sun", rakieta w żałosny sposób, bez oczekiwanego impetu, wypadła z lufy. 58-tonowy pocisk o długości 44 metrów, wyposażony w atrapy głowic bojowych, zatonął w wodach Atlantyku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wielkie protesty w kraju NATO. Koktajle Mołotowa poszły w ruch
Ministerstwo Obrony zapewniło jednak w swoim raporcie, że nuklearny środek odstraszający pozostaje "skuteczny". Załoga wykonała swoje zadania w sposób właściwy. Winna jest tylko "anomalia".
Szczegółów jej dotyczących resort nie podaje. "Ze względu na bezpieczeństwo narodowe nie możemy udzielić dalszych informacji na ten temat, mamy jednak pewność, że anomalia była związana z konkretnym wydarzeniem i dlatego nie ma ona wpływu na niezawodność szerszych systemów rakietowych Trident i ich zapasów" - podało ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii.
Nieudany test pocisku Trident 2. "Anomalia"
Raport podkreśla, że HMS Vanguard i jego załoga mają pełną zdolność do obsługi brytyjskiego systemu ciągłego odstraszania na morzu. Inne rutynowe testy po pracach konserwacyjnych zakończyły się powodzeniem.
Ściśle tajna technologia nie jest zagrożona. Rakieta została prędko wydobyta z dna oceanu w Porcie Canaveral na Florydzie. Urzędnicy podkreślają, że Trident pozostaje jednym z najbardziej niezawodnych systemów uzbrojenia na świecie, po pomyślnym przejściu ponad 190 testów w Wielkiej Brytanii i USA.
Od 1994 roku, od czasu wejścia tej technologii do służby Królewskiej Marynarki Wojennej, Wielka Brytania wystrzeliła 12 rakiet Trident 2. Niepowodzenie odnotowano po raz pierwszy w 2016 roku. Trident wystrzelony z HMS Vengeance nieoczekiwanie zboczył z kursu i uległ samozniszczeniu.
Ministrowie o nieudanym eksperymencie poinformują środę parlamentarzystów w Izbie Gmin. "Sekretarz obrony będzie chciał zapewnić parlament, że ten test nie ma wpływu na skuteczność brytyjskich operacji odstraszających" - podaje resort obrony.