Anna Sobecka chce amerykańskiej bazy w Toruniu. Poseł PO może pokrzyżować jej plany
Posłanka PiS zwróciła się z prośbą do szefa MON Mariusza Błaszczaka o utworzenie w Toruniu bazy US Army. Na drodze do realizacji projektu Sobeckiej może jednak stanąć kontrpropozycja posła PO Tomasza Szymańskiego, który chce, by żołnierzy ulokować w Grudziądzu.
Poprzednie prośby Sobeckiej były rozpatrywane przez Błaszczaka pozytywnie. Tak stało się kilka miesięcy temu z pismem, w którym posłanka PiS apelowała, by szef MON przeniósł główną siedzibę regionalnych Wojsk Obrony Terytorialnej z Bydgoszczy do Torunia. Ten przychylił się do jej wniosku, mimo że Bydgoszcz jest większym miastem i nieformalną stolicą polskich wojsk NATO.
Jako jeden z argumentów dla ulokowania amerykańskich wojsk w Toruniu Sobecka podała dobre wrażenie, jakie zrobili goszczący w jej mieście żołnierze 1. Brygady Pancernej Dywizji Kawalerii Armii Stanów Zjednoczonych. Posłanka podkreśla też, że "Toruń posiada odpowiednie zaplecze techniczne i dobrze zorganizowaną infrastrukturę wojskową".
Pomieszać szyki Sobeckiej oraz innym zwolennikom osadzenia amerykańskich żołnierzy w grodzie Kopernika może jednak poseł PO Tomasz Szymański z Grudziądza. Działacz Platformy postuluje, aby wojskowi z USA trafili do jego rodzimego miasta i, jak podaje Onet, ma ku temu mocne argumenty.
Pierwszym są tradycje, bo już w czasach międzywojennych Grudziądz był bardzo silnym ośrodkiem wojskowym. Szkolili się tam cenieni w całym kraju piloci i kawalerzyści. Na korzyść tego miasta przemawia również fakt, że jest tam zlokalizowanych wiele instytucji wojskowych, m.in. Centrum Szkolenia Logistyki oraz Batalion Walki Radioelektronicznej.
"Grudziądz posiada własne koszary, magazyny oraz bardzo dobrze rozbudowaną infrastrukturę wojskową i techniczną, konieczną w przypadku stałego stacjonowania dywizji pancernej wojsk amerykańskich w Polsce" - czytamy w interpelacji parlamentarzysty PO skierowanej do ministra Błaszczaka.
Atutami Grudziądza ma być także dogodne położenie komunikacyjne (bliskość A2 oraz DK 16) oraz korzyści, które przyjazd amerykańskich żołnierzy mógłby przynieść miastu.
"Obecność żołnierzy amerykańskich i ich rodzin w mieści wzmocni lokalną gospodarkę, pozycję miasta (...) oraz znacząco wpłynie na jego rozwój na licznych płaszczyznach, nie tylko wojskowo-gospodarczej, ale też np. edukacyjno-kulturalnej" - zaznaczył w dokumencie Szymański.
Źródło: onet.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
