"Ani słowa" Kaczyńskiego o sytuacji w Rosji. Tusk uderza w prezesa PiS we Wrocławiu
Lider PO wystąpił w sobotę podczas partyjnego wiecu we Wrocławiu. Jednym z omawianych przez niego tematów były dzisiejsze wydarzenia w Rosji, które nazwał mianem "początku wojny domowej". Były premier zwrócił w tym kontekście uwagę na poranny wywiad prezesa PiS, który "nie wspomniał o tym ani słowa".
Tusk rozpoczął swoje przemówienie na Nowym Rynku we Wrocławiu chwilę po godzinie 13. Lider Po mówił m.in., że w związku z obecną, kryzysową sytuacją w Rosji, Polacy mogli oczekiwać i mieli prawo żądać od najwyższych urzędników państwowych natychmiastowego działania.
Podczas samego wiecu doszło też do awantury między zwolennikami i przeciwnikami byłego premiera.
- Spotykamy się w dniu niezwykłym, w momencie historycznego dramatu, który może zdecydować o losach całego kontynentu - Polski, Ukrainy, Rosji, ale tak naprawdę być może o losach całego świata. Kilkanaście godzin temu w Rosji wybuchła wojna domowa - powiedział Tusk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Kaczyński nie zauważył, że świat stanął na krawędzi"
- Mam nadzieję, chciałbym wierzyć, że może chociaż zaczęli myśleć o tym, by zwołać na wniosek Polski, państwa bezpośrednio zagrożonego w sytuacji tej dramatycznej destabilizacji wojny z Ukrainą i wojny domowej w Rosji, Radę Północnoatlantycką - stwierdził były premier.
Jednocześnie zwrócił uwagę na to, że prezes PiS nie wspomniał o wydarzeniach za naszą wschodnią granicą w swoim porannym wywiadzie na antenie RMF FM.
- Nie usłyszałem ani jednego zdania, nie usłyszałem ani jednego słowa, na temat tego, co dzisiaj dzieje się w Woroneżu, Rostowie, Donbasie i Moskwie. Nic. Prezes Kaczyński udzielił długiego wywiadu dziś rano i jeszcze nie zauważył, że w Rosji wybuchła wojna domowa, że świat stanął na krawędzi - powiedział Tusk.
Tusk o Turowie. "Musicie nam pomóc pogonić tę wladzę"
Były premier nawiązał także do sytuacji kopalni w Turowie i wiecu PiS w Bogatyni. Zaznaczył, że "Bogatynia pokazała jak w soczewce, czym jest władza PiS".
- Chcę wam powiedzieć: chcecie bezpiecznego Turowa, chcecie bezpiecznej elektrowni, bezpiecznej kopalni? Musicie nam pomóc pogonić tę władzę - mówil lider PO.