Angela Merkel: wycofanie się z energii atomowej było błędem
Decyzja Niemiec o rezygnacji z energii atomowej była "absolutnie błędna" - oceniła kanclerz Angela Merkel po spotkaniu władz CDU i CSU w Erding w Bawarii.
09.06.2008 | aktual.: 09.06.2008 15:00
Kierownictwa obu chadeckich ugrupowań jednomyślnie opowiedziały się za wycofaniem z tej decyzji, podjętej jeszcze w 2002 roku przez rząd socjaldemokraty Gerharda Schroedera i Zielonych.
Kto poważnie mówi o opłacalnych kosztach energii, musi to przemyśleć - oceniła Merkel. Dodała, że Niemcy są jedynym krajem, które zamierzają wyłączyć bezpieczne reaktory atomowe.
Jednocześnie Merkel opowiedziała się za rozwojem energii pozyskiwanej ze źródeł odnawialnych.
Rząd Schroedera postanowił, że do 2021 roku zamknięte zostaną wszystkie niemieckie elektrownie atomowe, co potwierdzono w 2005 roku w umowie koalicyjnej między CDU/CSU a SPD.
Jednak chrześcijańscy demokraci, w tym sama Merkel, kilkakrotnie kwestionowali tę decyzję, szczególnie wobec rosnących cen surowców.
Można się spodziewać, że w przypadku wygrania wyborów w 2009 roku przez CDU/CSU ugrupowania te będą dążyły do rewizji ustawy z 2002 roku. 17 czynnych obecnie elektrowni atomowych w Niemczech pokrywa ok. 26% zapotrzebowania na energię elektryczną. (sm)
Anna Widzyk