PolskaAndrzej Kunert na prezesa IPN?

Andrzej Kunert na prezesa IPN?

Znany historyk okresu II wojny światowej Andrzej Kunert wystartuje w konkursie na prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. Poinformował o tym, odmawiając szerszej wypowiedzi przed przesłuchaniami w kolegium IPN, które organizuje konkurs.

53-letni Kunert ukończył wydział historyczny Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 1984-1990 był redaktorem w Instytucie Wydawniczym PAX. W okresie 1990-1991 był pierwszym cywilnym redaktorem naczelnym wydawnictwa wojskowego Bellona. Jest założycielem i prezesem Fundacji Archiwum Polski Podziemnej 1939- 1956. Jest autorem wielu prac naukowych z dziejów Polskiego Państwa Podziemnego i najnowszej historii Polski, m.in. o gen. Stefanie "Grocie" Roweckim i powstaniu warszawskim.

Chęć startu w konkursie na prezesa IPN ogłosił już wcześniej Bogdan Borusewicz, opozycjonista z czasów PRL i działacz NSZZ "Solidarność". Możliwości ubiegania się o fotel prezesa nie wykluczają też m.in. sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik oraz szef krakowskiego IPN Janusz Kurtyka. Borusewicz i Przewoźnik mówili, że nie podjęli jeszcze ostatecznej decyzji. Termin zgłoszeń kandydatów upływa 31 lipca.

Są już trzy zgłoszenia w konkursie, ale nie wiadomo, od kogo pochodzą. Jak się dowiedziała Polska Agencja Prasowa w IPN, wśród trzech nadesłanych zgłoszeń jest prawdopodobnie oferta emerytowanego 66-letniego prof. nauk wojskowych Jana Pięty. Startował on już w poprzednim konkursie, ale nie spełnił wymogów formalnych, wobec czego kolegium IPN nie zakwalifikowało go do etapu przesłuchań.

Koperty z ofertami zostaną otwarte 16 sierpnia. Wtedy znane będą wszystkie nazwiska startujących w konkursie - chyba że zainteresowani sami to wcześniej ogłoszą.

Najpierw będzie sprawdzane, czy kandydaci spełniają wymogi formalne. Zgodnie z ustawą o IPN, na prezesa nie może być powołana osoba, która była pracownikiem lub tajnym współpracownikiem organów bezpieczeństwa PRL; nie może być też nim osoba, co do której w archiwach są informacje o jej możliwych związkach ze służbami specjalnymi PRL.

W drugiej połowie września odbędą się publiczne przesłuchania tych, którzy przejdą przez sprawdzenia, po czym kolegium zdecyduje, czy i kogo przedstawić Sejmowi jako formalnego kandydata na prezesa.

18 maja kolegium IPN nie zdecydowało się na poparcie żadnego z dwóch kandydatów startujących w poprzednim konkursie - ani dotychczasowego prezesa Leona Kieresa, ani Leszka Bullera - i rozpisało nowy konkurs.

30 czerwca formalnie wygasła 5-letnia kadencja Kieresa jako prezesa Instytutu. Obecnie pełni on obowiązki prezesa do czasu objęcia funkcji przez następcę, którego wybierze już nowy Sejm.

Prezesa IPN wybiera Sejm większością trzech piątych głosów; wybór musi zaakceptować Senat. Wybór nowego prezesa może wywołać spory. Pierwszego szefa IPN wybierano przez wiele miesięcy w latach 1999- 2000.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)