Andrzej Duda wyśmiewa doniesienia o wykorzystaniu botów w kampanii. "Typowy fake news"
Prezydent skomentował doniesienia mediów na temat udziału fałszywych kont w jego kampanii wyborczej z 2015 roku. Andrzej Duda nazwał je "kompletną bzdurą" i z przymrużeniem oka "ujawnił", jakie boty pomagały mu podczas wyścigu o fotel prezydenta.
15.09.2018 | aktual.: 15.09.2018 22:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wedle doniesień Radia Zet i "Gazety Wyborczej", w kampanii wyborczej Andrzeja Dudy brała udział firma, która zapewniła przyszłemu prezydentowi 5 tys. internetowych wpisów. Jak tłumaczył jeden z szefów sztabu kandydata PiS Paweł Szefernaker, boty służyły jedynie do kasowania wulgarnych wpisów. Jego słowa potwierdza rzecznik prezydenta Błażej Spychalski, który zapewnia, że "sztab nie podejmował żadnych nieetycznych działań".
Doniesienia mediów w ostrym tonie komentowała opozycja, której niektórzy posłowie twierdzą wręcz, że... wybory powinny zostać powtórzone. Kilka dni po burzy wokół rzekomego wykorzystania botów, głos w tej sprawie postanowił zabrać sam Andrzej Duda. Prezydent wyśmiał stawiane wobec niego zarzuty, wykorzystując fragment jednego ze znanych filmów.
"Z tymi 'botami' to kompletna bzdura. Typowy fake news. Ale mogę Wam ujawnić mój kampanijny sekret. Pomogły mi Autoboty. Słuchałem tego codziennie i wielu ludziom też się podobało" - napisał na Twitterze, dołączając urywek filmu Transformers.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl