Andrzej Duda podjął decyzję ws. 5. sędziów SN. Jest reakcja
Pięciu sędziów Sądu Najwyższego otrzymało zgodę prezydenta Andrzeja Dudy na dalsze orzekanie. Decyzja co do pozostałych osób jeszcze nie zapadła. - Rozumiemy, że procedura nie została zakończona - skomentował rzecznik prasowy Sądu Najwyższego, sędzia Michał Laskowski.
Decyzja dotyczy sędziów: Kocon, Kozłowska, Malarski, Myszka, Ustjanicz - poinformowało biuro prasowe SN. Postanowienie w tej sprawie wpłynęło już do Sądu Najwyższego.
Na zwołanej konferencji prasowej rzecznik prasowy SN, sędzia Michał Laskowski poinformował, że co do pozostałych osób, które ubiegały się o możliwość dalszego orzekania, prezydent nie podjął jeszcze żadnej decyzji. - Rozumiemy, że procedura nie została zakończona, trwa. Prezydent wziął pod uwagę skargi w sprawach i jest to wyraz szacunku do toczącego się procesu odwoławczego - komentował Laskowski.
Sędziowie SN (trzech z Izby cywilnej i po jednym z Karnej i Pracy oraz Ubezpieczeń Społecznych) złożyli na ręce prezydenta oświadczenia o dalszej chęci orzekania w związku z ukończeniem 65 roku życia. Zgodnie z nową ustawą o Sądzie Najwyższym, sędziowie SN, którzy osiągnęli ten wiek, przeszli z mocy prawa w stan spoczynku. Mogą dalej orzekać, jeśli złożyli stosowne dokumenty, a Andrzej Duda wyraził na to zgodę.
Zgodnie z przepisami przejściowymi nowej ustawy o Sądzie Najwyższym prezydent powinien zadecydować we wtorek, czy przedłuża czy nie okres orzekania 12 sędziom SN, którzy ukończyli 65 lat. W grupie tej jest m.in. prezes Izby Pracy Józef Iwulski, wykonujący obowiązki pierwszego prezesa SN.
I prezes SN Małgorzata Gersdorf nie złożyła oświadczenia na ręce Andrzeja Dudy. Podkreśla, że jej kadencja zgodnie z konstytucją trwa 6 lat - do 2020 roku.
To nie koniec. Kolejne pytania do TSUE
Sąd Najwyższy wystosował też we wtorek do Trybunału Sprawiedliwości UE dwa kolejne pytania prejudycjalne ws. niezależności władzy sądowniczej. Wniósł o zastosowanie w tej sprawie trybu przyśpieszonego.
- Wątpliwości dotyczą KRS. SN zastanawia się, czy sposób powołania sędziów jest zgodny z Konstytucją, jak i standardami europejskimi. SN pyta, jaki jest standard europejski i czy można tę sytuację z nim pogodzić - komentował Laskowski na konferencji prasowej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl