Andrzej Duda: PiS stawia na program socjalny. Dożywianie dzieci i wsparcie dla rodzin
Likwidacja gimnazjów i NFZ - to jedne z propozycji, które znajdą się w nowym programie Prawa i Sprawiedliwości. Program zostanie przedstawiony podczas sobotniego kongresu PiS w Warszawie. - Walczymy o zwycięstwo w tych wyborach. Patrząc na sondaże, możemy być optymistyczni - mówi Andrzej Duda w RMF FM.
W zakresie edukacji PiS chce zaproponować likwidację gimnazjów oraz przywrócenie 8-letnich szkół podstawowych i 4-letnich liceów; odejście od obowiązku szkolnego dla 6-latków i pozostawienie w tej sprawie wyboru rodzicom; zmiany programów nauczania w szkołach i zmiany na liście lektur.
W każdej szkole - zgodnie z pomysłem PiS - byłby gabinet stomatologiczny i poradnia psychologiczno-pedagogiczna.
- Walczymy o zwycięstwo w tych wyborach. Patrząc na sondaże, możemy być optymistyczni - mówi Duda. Odnosząc się do programu jaki PiS pokaże na sobotniej konwencji programowej poseł mówi, że "program będzie socjalny, bo polskie rodziny wymagają wsparcia". - Pomoc ze strony państwa, dożywianie w szkołach, praca dla rodziców i lepsze wynagrodzenia - wylicza.
Jutro zostanie przedstawiony program PiS nie tylko na kampanię wyborczą, ale i cały okres przedwyborczy. Duda przyznaje, że będzie to socjalny program. Poseł dopytywany czy to oznacza, że PiS idzie w lewo, odpowiada, że "czasy są takie, że program musi być socjalny".
- Społeczeństwo, rodziny w Polsce wymagają w tej chwili wsparcia. Zasadniczym elementem tego programu będzie podniesienie zamożności polskiego społeczeństwa - mówi Duda i zaznacza, że program będzie dotyczył rodziny i jej wzmacniania. - Nawet ostatni raport GUS-u pokazuje, że sytuacja jest fatalna i najgorzej dzisiaj mają rodziny wielodzietne - dodaje.
Duda dopytywany, jak "państwo PiS zwalczy głód dzieci", odpowiada, że to będzie działalność propaństwowa w wielu sektorach.
- Po pierwsze poprzez pomoc ze strony państwa w tym zakresie, jeżeli chodzi o dożywianie dzieci w szkołach. To jest jakby długofalowe spojrzenie tego programu, bo to nie jest program, który byłby opracowany na dwa, czy trzy lata. To jest program na dekadę i tak trzeba na niego patrzeć. A po drugie poprzez poprawę sytuacji rodzin. Bo jeżeli w rodzinach będą ludzie lepiej wynagradzani, jeżeli będzie więcej pracy, to także i w istotnym stopniu ten problem dożywiania dzieci, który dzisiaj występuje, bo pół miliona dzieci rzeczywiście jest głodnych - wylicza Duda.
Źródło: RMF FM