- To wojna ze środowiskiem sędziowskim, którą pan prezydent prowadzi w bardzo głośny sposób. On krzyczy na sędziów, ja to tak odbieram. Może to krzyk jego sumienia, w związku z tym, co się wydarzyło w wymiarze sprawiedliwości. Myślę, że dla doktora nauk prawnych jest to gigantyczny wyrzut sumienia. Ten krzyk to wyraz bezsilności, chęci uciszenia wyrzutów. Wie, że doprowadzono wymiar sprawiedliwości do stanu jeszcze gorszego. Diagnoza była dobra, ale sposób leczenia zabójczy. To terapia, która prowadzi do zgonu pacjenta. Nie udowodnił przez 5 lat, że jest dobrym prawnikiem - mówił szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz w programie "Tłit", komentując słowa Andrzeja Dudy o sędziach.