Amstaff pogryzł dwójkę dzieci. Właściciel posiedzi 2 lata
2 lata i 9 miesięcy spędzi w więzieniu Kamil G. 22-latek nie upilnował amstaffa, który dotkliwie pogryzł niemowlę i 3-letniego chłopca. Wyrok w jego sprawie zapadł przed Sądem Rejonowym w Mławie.
21.06.2019 | aktual.: 22.06.2019 11:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wyrok nie jest prawomocny. Poza narażeniem swoich bliskich na niebezpieczeństwo, sąd skazał też mężczyznę za znęcanie się nad nimi.
Na poczet kary zaliczono mu okres tymczasowego aresztowania od listopada 2018 do marca 2019 r. Kamil G. ma też zapłacić poszkodowanym dzieciom łącznie 25 tys. zł.
Atak amstaffa pod Mławą. Dwójka dzieci ciężko ranna
Do tragedii doszło w czerwcu 2018 roku w miejscowości Łomia. Bawiące się na trawniku dzieci nagle zaatakował amstaff. Psa nie można było od nich odgonić, 22-latek musiał go zabić, żeby ratować dzieci.
8-miesięczna dziewczynka oraz 3-letni chłopiec z ciężkimi obrażeniami, głowy, szyi, klatki piersiowej i rąk, trafili na leczenie do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Niemowlę przez pierwsze godziny walczyło o życie.
Atak amstaffa. Dzieci oszpecone
Przeżyła, ale może być oszpecona do końca życia. Pies wygryzł jej część twarzy, zmiażdżył kości czaszki, obojczyk i ramię, uszkadzając nerwy. Chłopiec również został pogryziony na twarzy i szyi.
W trakcie śledztwa okazało się, że w rodzinie już przed atakiem działo się źle. Kamil G. znęcał się nad swoją konkubiną i jej synkiem. Kobietę bił po głowie, dusił, wyzywał i kopał, a 3-latka przykuwał do kaloryfera. Podczas procesu oskarżony nie przyznał się do winy - donosi Radio 7.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl