"Amputacja" Światowego Serwisu BBC?
Na comiesięcznym posiedzeniu zbiera się Rada Nadzorcza BBC. Nieoficjalne doniesienia mówią, że
Rada zaaprobuje kontrowersyjne plany reorganizacji i cięć
w Światowym Serwisie, przygotowane przez kierownictwo.
Były korespondent BBC Michael Church w artykule prasowym nazwał planowane zmiany "nieprzemyślanym zniszczeniem brytyjskiego kulturalnego dziedzictwa". Plany zakładają zmianę profilu programowego, zmniejszenie zatrudnienia i uruchomienie anglojęzycznej telewizji nadającej w języku arabskim, która stanęłaby do konkurencji z Al-Dżazirą.
Zmiany uważane są za złą wiadomość dla serwisów europejskich, które, z nielicznym wyjątkiem serwisów do krajów bałkańskich, mają zaprzestać nadawania. Przeciwko sugerowanym zmianom programowym protestują słuchacze Światowego Serwisu, który wprawdzie nie jest przeznaczony dla odbiorców w Wielkiej Brytanii, ale jest tu odbierany i ma ponad milion słuchaczy.
Jednym z nich jest protestancki duchowny Terry Waite, który nie kryje oburzenia z powodu likwidacji cotygodniowego magazynu "Outlook" nadawanego od blisko 40 lat. Waite napisał w liście do "Daily Telegrapha", że program ten "duchowo i psychicznie" utrzymywał go przy życiu w okresie pięcioletniej niewoli w Libanie, gdzie przetrzymywano go w charakterze zakładnika.
Terry Waite obawia się, że Światowy Serwis BBC odchodzi od programów dokumentalno-analitycznych i dyskusji na rzecz bieżących informacji. Inna słuchaczka Karen Silcox w liście do dziennika "The Independent" protestuje przeciwko cięciom w programach kulturalnych, uznając, iż programy te są nie do zastąpienia. Jeszcze innym słuchaczom nie podoba się planowana eliminacja programów muzycznych.
Nieoficjalne doniesienia sugerują, że spośród 43 serwisów językowych BBC ostanie się 30. Wiadomo już, że pracę w dziale radiowego nasłuchu straci co najmniej 50 osób. Te i inne cięcia mają zapewnić środki na sfinansowanie kanału telewizji BBC nadającego po arabsku. Koszty oceniane są na 25 mln funtów.
Światowy Serwis BBC jest finansowany przez brytyjski Foreign Office (MSZ) i obejmuje swym zasięgiem 149 mln słuchaczy. W ostatnich latach Serwis inwestował w nowe technologie i ma bogatą operację internetową. Jednak liczba słuchaczy, zwłaszcza w krajach europejskich, wykazuje tendencję spadkową. Doniesienia sugerują, że Foreign Office miał zaaprobować plany utworzenia stacji telewizyjnej BBC nadającej po arabsku, ale nie był skłonny jej sfinansować.
Niektórzy eksperci sądzą, że 25 mln funtów nie wystarczy Światowemu Serwisowi BBC do stworzenia skutecznego konkurenta dla Al-Dżaziry, która ostatnio zapowiedziała uruchomienie całodobowego programu po angielsku i do prezentowania jednego z programów zwerbowała brytyjską gwiazdę telewizyjną sir Davida Frosta.
BBC zabiega o przedłużenie licencji na nadawanie, wystąpiła też o zgodę na podwyższenie abonamentu (faktycznie podatku pogłównego) do 180 funtów rocznie - z ok. 127 funtów obecnie - do 2013 r.
Dyrektor generalny BBC Mark Thompson zapowiedział wcześniej zwolnienie ok. 4. tys. pracowników w administracji, finansach, dziale szkolenia oraz w tzw. newsroomie, co ma przynieść oszczędności w wys. 355 mln funtów rocznie w okresie trzech lat.