Amerykańskie czołgi w Polsce
Pododdziały 1 Dywizji Kawalerii mają brać udział w ćwiczeniach, których celem jest zagwarantowanie bezpieczeństwa europejskich sojuszników
Potężne czołgi już w Polsce. Demonstracja siły USA - zdjęcia
Pododdziały amerykańskiej 1 Dywizji Kawalerii przybyły do Polski i krajów bałtyckich, by wziąć udział w ćwiczeniach, których celem jest zagwarantowanie bezpieczeństwa europejskich sojuszników. Kontyngent liczy łącznie 600 żołnierzy i jest wyposażony między innymi w 60-tonowe czołgi M1 Abrams i bojowe wozy piechoty Bradley.
Jak czytamy na stronie internetowej MON-u, żołnierze stacjonujący na co dzień w bazie wojskowej Fort Hood w Teksasie zmieniają blisko 600 spadochroniarzy z 173 Brygady Powietrznodesantowej, którzy prowadzili ćwiczenia w Polsce, Łotwie, na Litwie oraz w Estonii od kwietnia tego roku w ramach operacji Atlantic Resolve.
Atlantic Resolve to ćwiczenia będące następną fazą ciągłej obecności wojskowej w Polsce, do której zobowiązali się sojusznicy z NATO. W jej ramach, oprócz sił lądowych, Stany Zjednoczone wysłały myśliwce wielozadaniowe F-16, a także wzięły udział w patrolowaniu nieba krajów bałtyckich.
(mon.gov.pl, WP.PL/tbe)
Kawaleria pancerna USA nad Wisłą
Elementy 1 Dywizji Kawalerii zostały rozlokowane w Drawsku Pomorskim, na północy Polski, by następnie udać się wraz z ciężkim sprzętem do krajów bałtyckich.
Kawaleria pancerna USA nad Wisłą
Jednostka US Army znalazła się w Polsce na prośbę naszą i krajów bałtyckich, by wzmocnić międzynarodową interoperacyjność, pogłębić relacje między sojusznikami oraz zademonstrować amerykańskie zobowiązanie wobec sojuszników z NATO - informuje MON.
Kawaleria pancerna USA nad Wisłą
Ćwiczenia amerykańskiej kawalerii pancernej w Europie Środkowo-Wschodniej potrwają trzy miesiące.
Kawaleria pancerna USA nad Wisłą
M1 Abrams to czołg podstawowych sił zbrojnych USA oraz jedna z najsłynniejszych i najskuteczniejszych tego typu konstrukcji na świecie.
Kawaleria pancerna USA nad Wisłą
Abramsy zostały opracowane w latach 70. ubiegłego wieku, a do służby w armii amerykańskiej zaczęto wprowadzać je od 1980 roku. Od tamtej pory pojazdy te są sukcesywnie rozwijane i modernizowane.
Kawaleria pancerna USA nad Wisłą
W najnowszych wersjach Abramsów podstawowe uzbrojenie stanowi potężna gładkolufowa armata kalibru 120 mm. Dane dotyczące odporności czołgu na amunicję kinetyczną i kumulacyjną są tajne, wiadomo jednak, że do tej pory żaden Abrams nie został nigdy zniszczony w wyniku trafienia z wrogiego czołgu. Pewna liczba została jednak uszkodzona w zasadzkach z użyciem granatników przeciwpancernych i pocisków kierowanych krótkiego zasięgu.
Kawaleria pancerna USA nad Wisłą
Do dziś wyprodukowano łącznie ponad 9 tys. Abramsów rożnych wersji. W służbie amerykańskiej pozostaje niecałe 6 tys. tych czołgów. Ale znajdują się one również na wyposażeniu kilku sojuszniczych krajów arabskich - Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu, Egiptu i Iraku.
(mon.gov.pl, WP.PL/tbe)