Amerykański rząd krytykuje Polskę
Departament Stanu USA ostro skrytykował Polskę. Jak ustalił tygodnik "Wprost", w opublikowanych właśnie dwóch raportach, Amerykanie piętnują nasz kraj za przeludnienie w więzieniach, nadużywanie siły przez policję, zbyt długie przetrzymywanie podejrzanych w aresztach. Krytykują też dyskryminację kobiet, mniejszości etnicznych i seksualnych.
Autorzy raportu piszą o kiepskim funkcjonowaniu całego wymiaru sprawiedliwości. Departament Stanu zauważa też pewne ograniczenia wolności słowa i łamanie praw związkowców i pracowników.
W drugim raporcie, poświęconym antysemityzmowi na świecie, także pojawia się Polska. Jest w raporcie mowa o działalności Radia Maryja, które nazywane jest jednym z najbardziej antysemickich mediów w Europie, a także o antysemityzmie piłkarskim - tu raport przypomina, że jedną z najgorszych obelg, jaką mogą usłyszeć kibice to "Żyd". Amerykanie wspominają także o wypadkach niszczenia żydowskich cmentarzy. Autorzy raportu zaznaczają, że do antysemityzmu i religijnego szowinizmu namawia sam Kościół katolicki.