"Amerykańska tarcza antyrakietowa to żart roku"
Główny irański negocjator ds. atomowych Ali Laridżani określił amerykańskie plany rozmieszczenia w Europie Wschodniej tarczy antyrakietowej mianem "żartu roku". Zadeklarował przy okazji, że Iran nie dysponuje rakietami o zasięgu mogącym zagrozić Europie.
Twierdzenia amerykańskich urzędników, że zainstalowanie systemu obrony rakietowej w Europie ma na celu przeciwstawienie się irańskim rakietom i ochronę Europy przed Iranem to żart roku. W tych dniach Amerykanie opowiedzieli mnóstwo takich dowcipów. Zasięg irańskich rakiet absolutnie nie sięga Europy - oświadczył Ali Laridżani, kierujący Najwyższą Narodową Radą Bezpieczeństwa Iranu. Co więcej, Europa jest naszym największym partnerem handlowym - nielogicznym byłoby więc chyba atakowanie naszego partnera - dodał.
Amerykańskie plany tarczy antyrakietowej są przedmiotem ostrej krytyki ze strony Rosji. Iran, przeciwko któremu m.in. miałaby być wymierzona amerykańska tarcza, do tej pory oficjalnie zachowywał milczenie w tej sprawie.
Iran dysponuje nowoczesnymi rakietami, w tym rakietą dalekiego zasięgu Shahab-3, mogącą razić cele w odległości do dwóch tysięcy kilometrów.