Amerykańscy żołnierze jadą do Gruzji
Ministerstwo obrony Gruzji poinformowało w piątek, że w połowie marca przyjadą do tego kraju instruktorzy amerykańskiej armii, którzy będą szkolić gruzińskich żołnierzy w walce z islamskimi terrorystami.
W Gruzji ma stacjonować około 200 amerykańskich doradców i komandosów. Nie będą oni brali udziału w walkach, ich zadania będą tylko szkoleniowe.
Przyjazdowi Amerykanów sprzeciwiała się dotychczas Rosja, która uważa, że ich obecność w Gruzji znacznie skomplikuje gruzińsko-rosyjskie stosunki i wpłynie na sytuację na Południowym Kaukazie.
Przewodniczący rosyjskiej parlamentarnej Komisji do spraw Międzynarodowych Dmitrij Rogozin powiedział w czwartek, że Amerykanie zamierzają rozszerzać swoją strefę wpływów kosztem Rosji. Zapowiedział również, że najpierw Komisja, a później cały parlament rozpatrzą możliwość uznania za niepodległe zbuntowane gruzińskie prowincje - Abchazję i Południową Osetię. (mag)