Amerykańscy uczniowie ślubują niekonstytucyjnie
Federalny Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych uznał tekst ślubowania wierności, składanego przez amerykańskich uczniów, za niezgodny z konstytucją. Fragment ślubowania, na który zwrócił uwagę sąd, dotyczy wyznania wierności państwu wobec Boga.
Sąd w San Francisco odrzucił tym samym ustawę amerykańskiego Kongresu, dodaną do szkolnego ślubowania w 1954 roku. Tekst ślubowania szkolnego sąd uznał za sprzeczny z podstawową zasadą rozdziału Kościoła od państwa.
Orzeczenie sądu w San Francisko dotyczy wszystkich szkół w dziewięciu stanach na zachodzie kraju, podlegających jego jurysdykcji. Decyzję sądu skrytykował rzecznik Białego Domu Ari Fleisher. Według niego, prezydent George Bush określił orzeczenie sądu w San Francisco jako "absurdalne". Administracja Białego Domu zwróciła uwagę, że każda sesja Najwyższego Sądu i Kongresu Stanów Zjednoczonych rozpoczyna się modlitwą, zaś tekst "W Bogu nasza wiara" został wybity na każdej amerykańskiej monecie.
Prezydent USA został poinformowany o kontrowersyjnym orzeczeniu sądu w sprawie szkolnego ślubowania podczas szczytu G-8 w zachodniej Kanadzie. Rzecznik Białego Domu powiedział, że rząd Stanów Zjednoczonych odwoła się w tej sprawie do Sądu Najwyższego.(ck)