Amerykanie nie wywiązują się ze zobowiązań offsetowych?
Czy Amerykanie wywiązują się ze zobowiązań offsetowych, związanych z zakupem przez Polskę samolotów F-16? Eksperci twierdzą, że nie. Z kolei resort gospodarki, odpowiedzialny za realizację offsetu, uspokaja, że choć są pewne problemy, udało się już w poczet tych inwestycji zaliczyć ponad 20% amerykańskich przedsięwzięć.
Polska zakupi 48 amerykańskich myśliwców F-16 za mniej więcej 3,5 mld dolarów. Były premier Leszek Miller w zeszłym roku przy podpisywaniu kontraktu z konsorcjum Lockheed Martin poinformował, że w związku z kupnem mysliwców wpłynie do polskiej gospodarki ok. 6 mld dolarów. Nie wykluczył, że będzie to dwukrotnie więcej.
Tymczasem gość Polskiego Radia Tomasz Hypki z branżowego miesięcznika RAPORT twierdzi, że te wpływy z offsetu są przesadzone. Nasza gospodarka nie będzie też - według niego - bardziej konkurencyjna, bo nie uzyska ze Stanów Zjednoczonych nowoczesnych technologii. Amerykanie mają swoje wewnętrzne przepisy, zabraniające im transferu za granicę technologii obronnych - dlatego tego transferu nie ma - powiedział Hypki. Dobrze dbają o swoje interesy - dodał.
Wiceminister gospodarki Krzysztof Krystowski odpowiedzialny za realizację offsetu, który również był gościem radiowej Jedynki, uspokaja, że nie ma co wpadać w panikę. Przyznał jednak, że zobowiązania offsetowe nie są realizowane w sposób dla nas zadowalający. Dlaczego Amerykanie nie chcą realizować tych umów - bo są one korzystne jedynie dla państw, które je podpisują ze Stanami Zjednoczonymi - powiedział wiceminister.
Sejmowa komisja obrony zapowiedziała wystosowanie dezyderatu do rządu Stanów Zjednoczonych w sprawie nierealizowania przez Amerykanów offsetu. Według posłów wycofali się oni z 80% inwestycji planowanych w tym roku. Sprawą kontraktu na zakup F-16 ma się niebawem zająć Najwyższa Izba Kontroli.