Trwa ładowanie...

Mejza na listach PiS. "Stracili jakiekolwiek poczucie przyzwoitości"

Obecność Łukasza Mejzy na listach wyborczych Prawa i Sprawiedliwości to jedna z najbardziej poruszających informacji politycznych z ostatnich dni. W sieci zawrzało.

Łukasz Mejza, kandydat PiS w wyborach w październiku 2023 rokuŁukasz Mejza, kandydat PiS w wyborach w październiku 2023 rokuŹródło: PAP, fot: Leszek Szymański
d2i4c0t
d2i4c0t

- Łukasz Mejza będzie kandydatem PiS w okręgu zielonogórskim, na 11. miejscu - potwierdził Marek Ast w programie WP "Tłit".

To, obok Roberta Bąkiewcza, byłego prezesa Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, jedna z najbardziej kontrowersyjnych propozycji Prawa i Sprawiedliwości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Łukasz Mejza na listach PiS mimo afer

Lawina komentarzy w sieci

"Niemoralny kombinator, który na dodatek nie przemęczał się w parlamentarnych ławach. Wystarczyło jednak wystarczająco mocno pluć na Donalda Tuska". "W polskiej polityce nie da się skompromitować w takim stopniu, by nie trafić na listę wyborczą. Wystarczy mieć znaną twarz" - tak pisał w połowie sierpnia Patryk Słowik, dziennikarz Wirtualnej Polski, gdy pojawiały się pierwsze doniesienia o wyborczych planach PiS wobec Mejzy.

d2i4c0t

Teraz w sieci pojawiły się kolejne komentarze. "Łukasz Mejza ma kandydować z 11 miejsca na liście PiS w województwie lubuskim. Aktualnie w różnych prokuraturach w Polsce toczą się przynajmniej dwa śledztwa w sprawach związanych z działalnością Łukasza Mejzy" - zwrócił uwagę dziennikarz Wirtualnej Polski Szymon Jadczak.

Z kolei posłanka KO Agnieszka Pomaka, zwróciła uwagę na słowa Marka Asta, który w piątek w programie "Tłit" poinformował o stracie Mejzy. "Według posła Asta to 'ambitny, młody polityk, który jest bardzo aktywny medialnie, ma skrystalizowane poglądy, potrafi funkcjonować w przestrzeni mediów społecznościowych'. Kadry PiS" - skomentowała gorzko.

"Bo PiS tak uzdrawia Polskę" - tak skomentował z kolei Roman Giertych, nawiązując do głośnej konferencji prasowej z udziałem Mejzy.

"Wcześniej politycy PiS zapewniali, że z tego ugrupowania nie będą kandydować ludzie, których nazwiska pojawiają się w aferach i śledztwach" - zwróciła uwagę w mediach społecznościowych Blanka Mikołajewska, dziennikarka Wirtualnej Polski.

Radosław Sikorski znalazł możliwe wyjaśnienie dla decyzji kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości o umieszczeniu Mejzy na listach. "Może chodzi o to, aby na ich tle Macierewicz był wzorem rozsądku, Ziobro praworządności, Kaczyński europejskości, Morawiecki prawdomówności, Sasin kompetencji a Kukiz niezłomności. Najgorsze, że w elektoracie PiS nawet to nie wywoła odruchu wymiotnego" - skomentował europarlamentarzysta.

Oburzenie podziela prawnik Jakub Wende. "Ambitny, młody człowiek... tak, to o p. Mejzie, p. Bąkiewiczu - kulturalny, młody człowiek. Ast, Suski, PiS oni stracili jakiekolwiek poczucie przyzwoitości" - napisał Wende.

d2i4c0t

Ówczesny wiceminister sportu osobiście jeździł i przekonywał rodziców chorych dzieci, że terapia jego firmy je wyleczy. Cena wyjściowa wynosiła 80 tys. dolarów. Tylko, że metoda, którą zachwalał, nie miała medycznego potwierdzenia. Efektem afery ujawnionej przez WP było odejście Mejzy ze stanowiska wiceministra w rządzie PiS.

Zdobyliśmy też dowody, że podczas pierwszej fali pandemii handlował maseczkami bez atestów. Udawał producenta, który nigdy nie istniał. Powoływał się również na wpływy w jednej z giełdowych spółek bez jej wiedzy.

Po ujawnieniu tego skandalu z oszustwami przez Wirtualną Polskę Mejza został pozbawiony stanowiska wiceministra sportu w rządzie PiS. 23 grudnia 2021 roku podał się do dymisji, ale twierdził uparcie, że "padł ofiarą największego ataku politycznego po 1989 roku".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2i4c0t
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2i4c0t
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj