ŚwiatAmbasador RP polemizuje z recenzjami z książki J.T.Grossa "Strach"

Ambasador RP polemizuje z recenzjami z książki J.T.Grossa "Strach"

Ambasador Polski w USA Janusz Reiter odpowiedział polemicznie na amerykańskie omówienia głośnej książki Jana Tomasza Grossa "Fear: Anti-Semitism in Poland after Auschwitz" (Strach: antysemityzm w Polsce po Auschwitz).

17.07.2006 | aktual.: 17.07.2006 20:04

W recenzji w dzienniku "Baltimore Sun" Joan Mellen napisała m.in., że książka Grossa, profesora historii z Uniwersytetu Princeton, jest "przedstawieniem zaciekłego antysemityzmu, włącznie ze średniowiecznymi, morderczymi pogromami szalejącymi w Polsce po zakończeniu II wojny światowej".

Autorka twierdzi m.in., że z książki rzekomo wynika, iż Polacy "różnili się od swoich nazistowskich okupantów tylko tym, że byli od nich gorzej zorganizowani". Fałszując historię, pisze też, że w Polsce "pogromy kwitły przed epoką obozów zagłady".

"Stary reżim, wojsko, nowy aparat komunistyczny, kardynał i jego biskupi - wszyscy działali w zmowie, aby zabijać pozostałych przy życiu Żydów, albo wyrzucić ich z kraju na zawsze" - czytamy w recenzji.

Mellen pisze, że Gross "nie znajduje odpowiedzi", dlaczego po wojnie doszło do pogromów antyżydowskich, ponieważ "ich nie ma".

W rzeczywistości autor "Strachu" podsuwa wyjaśnienie: ma być nim lęk Polaków przed odebraniem im przez Żydów zagrabionych w czasie wojny ich domów i majątków, oraz perwersyjna nienawiść kata do ofiary.

W liście do redakcji "Baltimore Sun" ambasador Reiter napisał m.in.: "Czytając uwagi pani Mellen miałem wrażenie, że autorka skłonna jest posłużyć się ustaleniami Grossa do poparcia z góry przyjętych tez. Takie podejście może tylko utrwalać i podsycać istniejące stereotypy i przesądy".

Polski dyplomata polemizuje także z omówieniem książki Grossa w "Washington Post" przez znanego pisarza i laureata pokojowej Nagrody Nobla Elie Wiesela.

W liście do redakcji waszyngtońskiego dziennika przytacza m.in. opinię redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Adama Michnika, że "recenzja Wiesela stwarza obraz kraju (Polski) niezdolnego do stawienia czoła pladze antysemityzmu", gdy tymczasem "Polska stała się forum szerokiej debaty (na temat antysemityzmu)", która "jest równie ważna jak publikacja książki Grossa".

Reiter również podkreśla fakt intensywnego dialogu polsko- żydowskiego i odkłamania tabu o bolesnej przeszłości w stosunkach obu społeczności.

"Byłoby niefortunne, gdyby zamiast inspirowania dyskusji nad historycznymi aspektami stosunków polsko-żydowskich nowa książka była błędnie interpretowana jako argument do umacniania istniejących stereotypów i przesądów" - pisze ambasador RP.

Tomasz Zalewski

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)