PolskaAmbasador Izraela: duch powstania w Getcie zbudował państwo Izrael

Ambasador Izraela: duch powstania w Getcie zbudował państwo Izrael

- Na micie powstania w getcie warszawskim w 1948 r. zrodził się Izrael - podkreślił podczas koncertu pod stołecznym Pomnikiem Bohaterów Getta ambasador Izraela Zvi Rav-Ner. Uroczystość poprzedziła przypadającą w piątek 70. rocznicę wybuchu żydowskiego zrywu.

Ambasador Izraela: duch powstania w Getcie zbudował państwo Izrael
Źródło zdjęć: © PAP/PAI

19.04.2013 | aktual.: 19.04.2013 06:17

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W uroczystości "Azkara dla pamięci" wzięli udział muzycy Izraelskiej Orkiestry Filharmonicznej, którzy wystąpili wcześniej w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w koncercie inaugurującym oficjalne obchody 70. rocznicy powstania w getcie warszawskim.

Do muzyki wykonywanej na żywo odniósł się ambasador Izraela w Polsce Zvi Rav-Ner mówiąc, że przed 70 laty - w odróżnieniu od czwartkowej nocy - żydowskim powstańcom przyszło słyszeć wyłącznie "muzykę niemieckich kul, krzyków i bicia".

- Mimo wszystko - zaznaczył dyplomata - Żydzi heroicznie stanęli do nierównej walki z Niemcami, a wybuch powstania w getcie wpłynął na kształtowanie się żydowskiej tożsamości po wojnie. - Duch powstania w getcie zbudował państwo Izrael. Zostało ono zbudowane na tej bazie, na tych kamieniach - tłumaczył Rav-Ner.

Naczelny rabin Polski Michael Schudrich przypomniał, że w przededniu rozpoczęcia zbrojnego zrywu w getcie Żydzi świętowali Paschę, obchodzoną na pamiątkę wyjścia Izraelitów z Egiptu. - Następnego dnia (19 kwietnia 1943 r. - red.) Żydzi walczyli przeciwko Niemcom, mając jeszcze smak macy w ustach. To była nie tylko walka militarna, ale i duchowa - wyjaśnił rabin.

Pod Pomnikiem Bohaterów Getta obecna była także Gołda Tencer, dyrektor Fundacji Shalom, która zorganizowała czwartkową uroczystość.

Jak tłumaczyła Tencer, celem spotkania pod monumentem upamiętniającym żydowski zryw z kwietnia i maja 1943 r., było oddanie hołdu bojownikom getta, a także wszystkim ofiarom Holokaustu. Nazwa nocnego koncertu z udziałem izraelskich muzyków nawiązywała do hebrajskiego czasownika "azkara", oznaczającego "pamiętać".

To właśnie pamięć - podkreśliła Tencer - jest wspólną ojczyzną wszystkich Żydów, nieodłącznym elementem ich tożsamości. - Żydzi nigdy nie zapomną męczeństwa swojego narodu - wyjaśniła dyrektorka Fundacji Shalom, podkreślając, że jej rodacy czują się spadkobiercami Żydów z warszawskiego getta.

Przypomniała, że jej ojciec brał udział w powstaniu w getcie, posiadał nawet karabin. Obok swojego brata, jako jedyny z całej rodziny przeżył Zagładę. Po powstaniu trafił na Majdanek, następnie do Auschwitz, a wreszcie do Mauthausen, gdzie doczekał wyzwolenia ze strony Amerykanów.

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (86)