Ambasador Białorusi na Słowacji Ihar Laszczenia złożył rezygnację. Wcześniej poparł protesty
- To logiczny krok - stwierdził Ihar Laszczenia. Ambasador Białorusi na Słowacji, który wspierał protestujących, złożył rezygnację ze swojej funkcji.
18.08.2020 | aktual.: 30.03.2022 13:56
- Złożyłem rezygnację. To logiczny krok, skoro jako ambasador zostałem mianowany przez obecnego prezydenta i należy zakładać, że muszę realizować ustaloną przez niego politykę. Ministerstwo Spraw Zagranicznych uważa, że stanowisko obywatelskie wyrażone w moim oświadczeniu wykracza poza te ramy - wyjaśnił w rozmowie z niezależnym białoruskim portalem tut.by Ihar Laszczenia.
Ambasador Białorusi na Słowacji jako pierwszy dyplomata kraju wyraził oficjalnie solidarność z protestującymi. - Na Słowacji reprezentuję Białoruś i naród białoruski, który zgodnie z konstytucją jest jedynym źródłem władzy w naszym kraju. Jestem solidarny z tymi, którzy wyszli na ulice białoruskich miast na pokojowe marsze, by bronić swojego głosu - powiedział Laszczenia w oświadczeniu.
Dyplomata dodał, że "jak wszyscy Białorusini, jest zszokowany historiami o torturach i pobiciach obywateli jego kraju". W przeszłości Ihar Laszczenia był doradcą Aleksandra Łukaszenki do spraw międzynarodowych.
Według oficjalnych danych urzędujący od 26 lat prezydent Aleksander Łukaszenka zdobył w wyborach 80,1 proc. głosów. Z kolei jego rywalka Swiatłana Cichanouska - 10,1 proc. głosów. Zdaniem większości obserwatorów wyniki zostały sfałszowane.
Źródło: tut.by