Ambasador Autonomii o nowym premierze
Bez względu na to czy premierem będzie Mahmud Abbas czy Ahmed Korej, bliskowschodni plan pokojowy ma szansę być wprowadzony tylko przy międzynarodowym wsparciu - uważa Namir Hafez Al ambasador Autonomii Palestyńskiej w Polsce. Powinny jej udzielić Stany Zjednoczone i Unia Europejska. Bez ich pomocy wprowadzenie mapy drogowej nie powiedzie się.
08.09.2003 | aktual.: 08.09.2003 12:35
Według ambasadora jak najszybciej również na tereny Autonomii i Izraela powinny wkroczyć siły pojowe ONZ. Na to jednak Izrael nie chce się zgodzić.
Namir Hafez Al podkreślił również, że Ahmed Korej został wybrany na premiera przez Palestyńczyków i to z nim Izrael powinien prowadzić negocjacje.
Izreal tymczasem podtrzymuje stanowisko, że były już premier Mahmud Abbas jest jedynym przedstawicielem Palestyńczyków, z którym państwo żydowskie może prowadzić rozmowy na temat procesu pokojowego.
Nominowany na premiera Autonomii Ahmed Koraj domaga się od Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych gwarancji wspierania go w wysiłkach na rzecz pokoju na Bliskim Wschodzie.