Ambasada brytyjska w Trypolisie tymczasowo wycofuje część personelu
Brytyjskie MSZ poinformowało o tymczasowej ewakuacji ze względów bezpieczeństwa "niewielkiej części" personelu ambasady Wielkiej Brytanii w Trypolisie. Zbrojne milicje od końca kwietnia oblegają budynki rządowe w stolicy Libii.
- Biorąc pod uwagę względy bezpieczeństwa związane z obecną niestabilną sytuacją polityczną, ambasada brytyjska ewakuuje czasowo niewielką część personelu, głównie te osoby, które współpracują z ministerstwami obleganymi przez demonstrantów - poinformował rzecznik brytyjskiego MSZ. Dodał jednocześnie, że ambasada pracuje normalnie.
Libijskie zbrojne milicje kontynuują protest przed ministerstwami sprawiedliwości i spraw zagranicznych w Trypolisie, choć spełniono ich postulat i parlament Libii w nadzwyczajnym trybie uchwalił ustawę wykluczającą byłych funkcjonariuszy reżimu Muammara Kadafiego z życia politycznego. Mimo to demonstranci domagają się także ustąpienia premiera Alego Zidana. Oskarżają go o współpracę z dawnymi zwolennikami dyktatora. W środę Zidan zapowiedział przetasowania w rządzie, aby wyprowadzić kraj z kryzysu.
We wspólnym komunikacie USA, Francja i Wielka Brytania zaapelowały w środę, by "Libijczycy powstrzymali się od zbrojnych protestów i odrzucili przemoc w trudnym okresie transformacji demokratycznej". Tego samego dnia sprzed ministerstw znikły samochody z karabinami maszynowymi i działkami przeciwlotniczymi, lecz protestujący w mundurach wojskowych pozostali na miejscu.