Aleksiej Nawalny otruty toksynami. W sieci pojawiło się nagranie z pokładu samolotu

Jak napisała rzecznika Nawalnego, Kira Jarmysz, rosyjski opozocjonista w trakcie lotu z Tomska do Moskwy bardzo źle się poczuł i stracił przytomność. Zdaniem Jarmysz, Nawalny mógł zostać otruty, ponieważ przed podróżą wypił tylko herbatę.

"Przypuszczamy, że Aleksiej został otruty czymś domieszanym do herbaty. Tylko ją pił od rana. Lekarze mówią, że toksyny przedostały się szybciej przez gorący płyn" - napisała rzeczniczka w mediach społecznościowych.

W sieci pojawiło się zdjęcie, na którym widać Nawalnego, pijącego herbatę na chwilę przed wejściem na pokład samolotu. Zdaniem rzeczniczki to właśnie wtedy mogło dojść do zatrucia.

Aleksiej Nawalny otruty toksynami. W sieci pojawiło się nagranie

To jednak nie wszystko. Jeden z rosyjskich blogerów, który znajdował się na pokładzie samolotu, którym podróżował Nawalny, opublikował w mediach społecznościowych nagranie. Na krótkim filmie słychać głośne z bólu jęki wydawane przez rosyjskiego opozycjonistę.

Na Twitterze pojawiło się ponadto nagranie, na którym widać moment wyniesienia Nawalnego z samolotów przez ratowników.

Jak poinformowało radio "Echo Moskwy", Aleksiej Nawalny znajduje się w śpiączce farmakologicznej.

Źródło: Twitter