Aleksander Kwaśniewski: Europa nie potrafi odpowiedzieć na chytrą rosyjską politykę
Europa nie potrafi odpowiedzieć na chytrą rosyjską politykę. Rosja znakomicie to wykorzystuje. Ich głównym celem jest odbudowanie pozycji wielkiego gracza w polityce światowej - mówi w wywiadzie dla tygodnika "Newsweek" b. prezydent Aleksander Kwaśniewski.
14.05.2012 | aktual.: 14.05.2012 10:47
Kwaśniewski wyjaśnił, na czym polega polityka Rosjan w epoce Putina . - W stosunku do UE prowadzą politykę 27 plus jeden. 27 bilateralnych polityk, z jednymi krajami lepsze, jak z Niemcami, z innymi gorsze. A ich polityka wobec UE jest gdzieś na szarym końcu priorytetów - analizował b. prezydent.
Według Kwaśniewskiego, Putin ma przed sobą dwa główne cele. - Jeden jest krótkookresowy . Otworzyć i zakończyć igrzyska w Soczi. To jego marzenie i on je spełni na oczach milionów. Dlatego musiał zostać prezydentem, to jego dziecko - mówił Kwaśniewski. Drugi cel Putina to - zadaniem Kwaśniewskiego - unia euroazjatycka. - Ma już Kazachstan i Białoruś i będzie bardzo chciał mieć Ukrainę. Dlatego dzisiaj to, co dzieje się wokół Ukrainy, ma zupełnie strategiczne znaczenie - podkreślił były prezydent.
Kwaśniewski odniósł się także do sprawy Julii Tymoszenko. Jego zdaniem, to "bardzo gruby błąd". - Julia jest skazana, nie chce skorzystać z żadnych form prośby o ułaskawienie, bo jest dumną kobietą i przecież też gra swoją grę polityczną. A Janukowycz jest pod straszliwą presją swojego otoczenia, które doprowadziło go do tego błędu. Poprzez jego reakcję ws. Julii oceniają, czy jest on pełnokrwistym liderem, czy nie. Więc znalazł się w pułapce - ocenił Kwaśniewski.
Jego zdaniem, b. premier Ukrainy powinna wyjechać i rozpocząć leczenie za granicą. - To zmniejszyłoby ilość napięć i stworzyłoby możliwość uspokojenie sytuacji wokół Euro i może stworzyłoby warunki do dialogu - ocenił Kwaśniewski.