Albo podwyżki płac - albo strajki
W zeszłym tygodniu OPZZ zaapelował do premiera o podniesienie płacy minimalnej.
W odpowiedzi minister w kancelarii premiera Przemysław Gosiewski stwierdził, że to akcja polityczna i że związkowcy nie widzą, iż w Polsce pensje idą w górę.
Jeśli rząd nie zechce rozmawiać o wzroście płacy minimalnej, to będą manifestacje i strajki - zapowiada przewodniczący OPZZ Jan Guz, poranny gość Radia PiN 102FM. A o wzroście płacy minimalnej chcieliby też rozmawiać pracodawcy - dodaje Rafał Baniak z Konfederacji Pracodawców Polskich, również nasz poranny gość. Przypomnijmy - w ubiegłym roku miesięczna płaca minimalna wynosiła 899 złotych brutto, w tym roku wzrosła do 936 złotych.
Źródło artykułu: WP Wiadomości
