Przerażające dane. "Kokaina dla ubogich" zalewa polski rynek

• Policja zlikwidowała 45 nielegalnych laboratoriów w zeszłym roku, zabezpieczając ponad 19 ton syntetycznych pochodnych katynonu.
• Narkotyki te, znane jako "kokaina dla ubogich", są coraz bardziej popularne wśród młodzieży.
• W Polsce odnotowano wzrost liczby młodych osób uzależnionych, co potwierdzają dane z poradni MONAR i szpitali.

Policja z Łodzi i Katowic zlikwidowała niedawno fabrykę narkotyków w okolicach Częstochowy. Sierż. sztab. Dominik Michalik z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach poinformował, że odkryto tam ponad 50 kg gotowego klefedronu oraz 120 kg substancji w trakcie krystalizacji.

- Ujawnili laboratorium chemiczne. Wiemy na razie o ilościach, czyli przede wszystkim o ponad 50 kilogramach gotowego narkotyku, tak zwanego klefedronu, ponad 120 kilogramach substancji, która była w trakcie krystalizacji, i półproduktów, które służyły też do wytwarzania tych substancji - przekazał Michalik, cytowany przez TVN24.

Dr Artur Malczewski z Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom podkreśla, że Polska jest wskazywana jako kraj najbardziej katynonowy w Europie. Jak poinformował, w zeszłym roku policja zabezpieczyła 45 nielegalnych laboratoriów i ponad 19 ton tych substancji.

TVN24 pisze o rosnącej popularności tych narkotyków - znanych jako "kokaina dla ubogich" - wśród młodzieży. Powodem są niskie ceny.

Podinsp. Michał Aleksandrowicz z Centralnego Biura Śledczego Policji wyjaśnia, że cena klefedronu jest dziesięciokrotnie niższa niż kokainy. - Cena, gdybyśmy porównali ją do ceny chociażby jednego grama kokainy, jednego grama klefedronu, jest to dziesięciokrotność różnicy w cenie. Mówiąc o kokainie, mówimy o około 400 złotych. Jeżeli chodzi o klefedron, będzie to około 40 złotych - wskazuje Aleksandrowicz.

W rozmowie z TVN24 Jagoda Gierczyk z poradni MONAR w Poznaniu zauważa, że młodzi ludzie często sięgają po te substancje z powodu problemów emocjonalnych. - Z urojeniami, lękami, depresyjnymi stanami, też różnymi takimi reakcjami, typu cięcia, typu stany depresyjne, próby samobójcze. Najczęstszym okresem inicjacji narkotykowej to jest jednak 14. rok - mówi.

"Nie chcę siać paniki". Premier Wielkiej Brytanii o Putinie

Znalazł torbę z pieniędzmi. Teraz starszy pan ma olbrzymie kłopoty

Źródło: TVN24